Rytuał łowcy recenzja

„Chciał, żeby cierpieli, błagali go o litość, pełzali w pyle u jego stóp; by zrozumieli w ostatnim przed śmiertelnym przebłysku myśli, ile naprawdę jest wart.”, czyli jak kształtuje się umysł psychopaty.

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @withwords_alexx ·1 minuta
2020-11-11
1 komentarz
7 Polubień
Jest to moje drugie spotkanie z tym autorem. Wcześniej czytałam tylko Widowisko, czyli finałowy tom serii z Zygmuntem Rozłuckim, który był poprawny, ale nie wywołał u mnie jakiś większych emocji. Ot co, kolejny kryminał. Czy podobnie będzie z Rytuałem łowcy?

Młoda prokurator Gabriela Seredyńska po przeprowadzce do Warszawy dostaje swoją pierwszą poważną sprawę – morderstwo. Zwłoki znaleziono w pobliżu muru cmentarza, a twarz ofiary została mocno okaleczona. Komisarz Aleksanderski, który pierwszy przybył na miejsce zbrodni, odnajduje pod murem cmentarza kartkę z wierszem, który zdaje się jedynym tropem policji.

Wkrótce pojawia się kolejna ofiara, a po niej następne. Wszystkie łączy to samo: niecodzienne obrażenia zadawane po śmierci, które mogą wskazywać na jakiegoś typu praktyki magiczne.

Z czasem Seredyńskiej udaje się wpaść na trop zbrodniarza. Niestety również on zwraca na nią uwagę. Jest młoda, piękna, inteligentna i idealnie nadaje się na jego kolejną ofiarę…

Książka przyciąga do siebie swoją tajemniczą okładką, która od razu mi się spodobała. Od samego początku wiemy, kim jest morderca, więc nie mamy tutaj schematycznego szukania winnego. Lubię taki zabieg w książkach. Muszę przyznać, że autor zaintrygował mnie już pierwszym rozdziałem. Z każdym kolejnym coraz bardziej wczuwałam się w tę historię. Przemysław Borkowski podzielił swoją książkę na 115 krótkich rozdziałów (niektóre mają nawet po półtorej strony), przez co książkę czyta się błyskawicznie.

Rytuał łowcy to historia ukazująca, jak rodzi się bestia. Dlaczego z pozoru przykładny obywatel morduje? Co takiego znajduje się w jego umyśle, że ten czuje dumę i ekscytację po zabiciu innego człowieka? Autor próbuje pokazać jakie wydarzenia w życiu człowieka mogą go tak dramatycznie zmienić, że z ofiary staje się oprawcą. Zawsze w kryminałach najwięcej uwagi poświęcam „tym złym”. Najbardziej mnie one ciekawią i lubię odkrywać powody, dla których dokonują swoich zbrodni. Tutaj dostałam to, czego oczekuję od dobrego czarnego charakteru. Autor umożliwił nam poznanie stworzonego przez siebie mordercy.

Tłem dla naszego psychopaty jest oczywiście szereg śledczych, którzy muszą znaleźć winnego. Mamy ambitną panią prokurator i policjanta, który pomaga jej w rozwiązaniu sprawy. Jednak to wątek przeistaczania się normalnego umysłu w obłęd wiedzie tutaj prym. Dobry kryminał, który potrafi wciągnąć czytelnika. Na pewno dużo lepsza książka niż Widowisko.

Moja ocena:

× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rytuał łowcy
Rytuał łowcy
Przemysław Borkowski
7.6/10
Cykl: Prokurator Gabriela Seredyńska, tom 1

Młoda prokurator Gabriela Seredyńska po przeprowadzce do Warszawy dostaje swoją pierwszą poważną sprawę – morderstwo. Zwłoki znaleziono w pobliżu muru cmentarza, a twarz ofiary została mocno okaleczo...

Komentarze
@WystukaneRecenzje
@WystukaneRecenzje · około 4 lata temu
Ojej, a ja mam zamiar zacząć czytać właśnie "Widowisko" bo dosłownie niedawno skończyłam "Rytuał łowcy", który był świetny i teraz nieco się stresuję, bo kupiłam całą trylogię! Mam nadzieję, że mimo iż nie jest tak dobra, to jednak warto przeczytać.
Rytuał łowcy
Rytuał łowcy
Przemysław Borkowski
7.6/10
Cykl: Prokurator Gabriela Seredyńska, tom 1
Młoda prokurator Gabriela Seredyńska po przeprowadzce do Warszawy dostaje swoją pierwszą poważną sprawę – morderstwo. Zwłoki znaleziono w pobliżu muru cmentarza, a twarz ofiary została mocno okaleczo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nowa prokurator Gabriela Seredyńska dostaje swoją pierwszą sprawę od razu po przeprowadzce do Warszawy. W pobliżu cmentarza znaleziono zwłoki z mocno pokaleczoną twarzą. Na miejscu zbrodni pierwszy z...

@maniek.em @maniek.em

"Rytuał łowcy" to nie lekkie czytadło, wzbudzające dreszczyk emocji, a prawdziwy, rasowy thriller, wnikający w skórę i przenikający do krwioobiegu. Książka, która szokuje i zaskakuje, a czasami obrzy...

@Malwi @Malwi

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Rzeźbiarka krwi
„Uwierzylibyście? Prawdziwa, żywa rzeźbiarka krwi. Jak myślicie, ile takich jeszcze zostało?”, czyli medycyna, fantastyka i azjatycka kultura.

Rzeźbiarka krwi to książka, która przyciąga do siebie swoją kolorową okładką. Do sięgnięcia po tę powieść zachęcił mnie opis, który zwiastował opowieść pełną medycyny i ...

Recenzja książki Rzeźbiarka krwi
Morderstwo na Wyspie Szczęścia
„Strach zagnieżdża się w zakamarkach umysłu w taki sam sposób jak nienawiść”, czyli skandynawski debiut literacki.

Skandynawskie kryminały to coś, co uwielbiam, dlatego nie mogłam sobie odmówić lektury Morderstwa na Wyspie Szczęścia fińskiej autorki. Jest to pierwszy tom serii Ronja ...

Recenzja książki Morderstwo na Wyspie Szczęścia

Nowe recenzje

Drewniany aniołek
Przewodnik po Gdańsku czy powieść świąteczna?
@Szarym.okiem:

Mam z tą książką ogromny problem. Bo z jednej strony to była całkiem niezła historia, a z drugiej mocno okrojona z emoc...

Recenzja książki Drewniany aniołek
Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Dobre!
@daria.ilove...:

"To za trudne, rozpoznać znaczenie tego wszystkiego, życie, umieranie i pozwolenie na śmierć – łaska czy kara, egoizm c...

Recenzja książki Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Owce?
@daria.ilove...:

Owce po śmierci swojego pasterza decydują się odkryć kto przyczynił się do jego śmierci. Czy uda się odkryć mordercę?...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
© 2007 - 2024 nakanapie.pl