Chata pod starym świerkiem recenzja

"Chata pod starym świerkiem"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
około 3 godziny temu
Skomentuj
2 Polubienia
“Kiedyś chciałam zbawić cały świat, teraz chciałabym zbawić siebie”.

Jagoda i Malina to siostry wychowane w domu pełnym miłości i wzajemnego szacunku. Łączyła je silna więź, a podzieliła miłość do jednego mężczyzny i zdrada. Teraz po upływie dwudziestu lat pewne sprawy przyblakły, życie, trudna codzienność wiele zmieniły, jednak głęboka zadra w sercu wciąż tkwi. Jagoda jest szanowaną pediatrą, spełnia się zawodowo, ma kochającego męża i marzy o posiadaniu dziecka. Chciałaby adoptować pewnego chłopca, jednak mąż stanowczo odmawia i wtedy wychodzi na jaw, że od czterech lat prowadzi podwójne życie. Malwina jest mamą dwóch synów, jej reakcja z mężem pozostawia wiele do życzenia. Jej codzienność przepełniona jest ciężką pracą w gospodarstwie przejętym od rodziców męża. Pewne decyzje spowodowały, że zaczynają mieć problemy ze spłatą zaciągniętego kredytu. Jedynym rozwiązaniem wydaje się sprzedaż domu, który należy do obu sióstr. Czy kobiety będą umiały ze sobą rozmawiać?

Kolejny raz Autorka pozytywnie mnie zaskoczyła. Wielowątkowa akcja powieści toczy się swoim rytmem i intryguje. Fabuła dopracowana w każdym szczególe, przemyślana, ukazuje trudne relacje międzyludzkie, przenosi nas nad malownicze tereny Zalewu Wiślanego. Wnikliwa perspektywa, ukazująca ludzkie zachowania. Z łatwością Pani Wioletta oddaje emocje, drgania serca, wewnętrzne rozterki, jakie są udziałem naszych bohaterów. A ci realnie, naturalnie wykreowani, to ludzie, jakich mijamy w naszej codzienności. Jagodę polubiłam od razu, to ciepła, szczera, dobra, empatyczna kobieta, którą bliscy dotkliwie zranili. Malwina, chwilę trwało, zanim ją polubiłam, codzienność ją przygniotła i spowodowała, że dokonała wyborów, które odcisnęły piętno na innych.

Tak dobrze się czytało tę powieść. Klimatyczna, otulona bożonarodzeniową atmosferą. Autorka z wyczuciem i empatią dotyka trudnych problemów naszej egzystencji, problemów, które bolą, uciskają, zostają przykurzane kurzem czasu. Siła i wsparcie, jakie niesie rodzina, ale i ludzie, którzy stają się nią. Zaufanie, miłość, wsparcie, troska, szacunek, to wszystko okazuje się fałszem. Zdrada, która powoduje, że świat się wali, nic już nigdy nie będzie takie samo. W tym wszystkim jest dziecko, które zaznało wiele zła, dla którego warto walczyć. Tajemnice, niewyjaśnione nieporozumienia, trudne relacje małżeńskie, siostrzane, rodzinne, międzyludzkie. Dotkliwe poczucie samotności, brak wsparcia, trudy codzienności. Bezdzietność, adopcja, podejmowanie trudnych decyzji, zdrada, roszczeniowa kochanka, wybaczenie.

Czy wszystko można wybaczyć?

Ciepła, emocjonująca, niosąca nadzieję opowieść. Daje do myślenia. Serdecznie polecam.


Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Chata pod starym świerkiem
Chata pod starym świerkiem
Wioletta Piasecka
9.4/10

Wioletta Piasecka w zimowej powieści przenosi nas w malownicze tereny nad Zalewem Wiślanym, snując pełną ciepła historię sióstr poróżnionych przed laty… Jagoda i Malina dwie siostry, które kochały...

Komentarze
Chata pod starym świerkiem
Chata pod starym świerkiem
Wioletta Piasecka
9.4/10
Wioletta Piasecka w zimowej powieści przenosi nas w malownicze tereny nad Zalewem Wiślanym, snując pełną ciepła historię sióstr poróżnionych przed laty… Jagoda i Malina dwie siostry, które kochały...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tym razem Wioletta Piasecka zabiera nas nad malownicze tereny Zalewu Wiślanego otulonego zimowo-świątecznym klimatem. Nie będzie to jednak historia ociekająca lukrem (choć świąteczne akcenty też się ...

@iza.81 @iza.81

Z twórczością Wioletty Piaseckiej nie miałam okazji się zetknąć aż dotąd, czyli do premiery jej najnowszej powieści pt. „Chata pod starym świerkiem”. Autorka w tej historii przenosi czytelników nad Z...

@sylwiacegiela @sylwiacegiela

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Odcienie samotności
"Odcienie samotności"

“Nic dwa razy się nie zdarza, żadne z uczuć nie powróci, żadna chwila się nie powtórzy. Czas przelatuje przez palce, ucieka jak wiatr, nie odwraca się za siebie”. ...

Recenzja książki Odcienie samotności
Największa radość, jaka nas spotkała
"Największa radość, jaka nas spotkała"

“Nie zawsze najbardziej logiczna decyzja jest tą właściwą”. Marilyn Connoly i David Sorenson zakochali się w sobie dawno temu. Chcieli być razem na dobre i złe. Pobrali...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała

Nowe recenzje

Kamienie i motyle
Kamienie i motyle
@adam_miks:

Rzucony krzywo kamień w stronę człowieka może zrobić krzywdę. Motyl za to jest synonimem łagodności, wolności, swobody ...

Recenzja książki Kamienie i motyle
Jak (nie) zostać królową
Wszyscy lubimy plotki
@WioletaSado...:

"Monarchia, mimo jej funkcji, tego całego dziedzictwa i tak dalej, tak naprawdę jest rodzajem opowieści celebryckiej. W...

Recenzja książki Jak (nie) zostać królową
Pudełko z marzeniami
Lekka, ciepła opowieść ze świętami w tle
@madalenakw:

Pudełko z marzeniami autorstwa Magdaleny Witkiewicz i Alka Rogozińskiego sprawdzi się doskonale jako lekka, pełna ciep...

Recenzja książki Pudełko z marzeniami
© 2007 - 2024 nakanapie.pl