Zły pasterz recenzja

BRUTALNA I MROCZNA RZECZ

Autor: @mrocznestrony ·3 minuty
2022-07-29
1 komentarz
2 Polubienia
Lubię poznawać twórczość nowych Autorów. Przypomina mi się wtedy dzieciństwo i ten moment, gdy rozentuzjazmowany zrywałem opakowanie z Kinder Niespodzianki, by następnie otworzyć czekoladowe jajo, w którym było drugie - plastikowe - skrywające skarb, albo totalne badziewie. Podobne uczucia towarzyszą mi podczas lektur powieści Pisarzy, których nie znam. Niekoniecznie muszą to być debiutanci, ale w tym przypadku właśnie z debiutem mamy do czynienia. Chociaż czy na pewno? Wprawdzie serwis LubimyCzytać.pl o tym milczy, ale na skrzydełku książki możemy przeczytać, że Michał Wierzba jest Autorem powieści poetyckiej Ostatni taniec szamana. W googlach też "nie znajo" tego tytułu, więc może to była twórczość do szuflady? Zresztą nieważne, zostawmy to i skupmy się na Złym pasterzu - kryminale, który wnosi trochę świeżości do tego gatunku.

Janek Bogucki, to główny bohater Złego pasterza i facet, który po dziesięciu latach emigracji właśnie wraca do Polski. Ma zostać jednym z redaktorów nowo powstałego poznańskiego radia, ale najpierw zahacza o osadę Ludwikowo, w której studenci archeologii grzebią w ziemi. Jedną z tych grzebiących jest Kasia - siostra Janka. Rodzeństwo nie widziało się od jakiegoś czasu, więc sami rozumiecie, że Jan już się trochę stęsknił. Z tym, że nie dane mu będzie spotkać się z młodszą siostrzyczką, ponieważ ta zaginęła. Razem z nią zniknął także Justyn, jej kolega z grupy, który kilka dni wcześniej, podczas wykopalisk, natknął się na ludzkie szczątki. Te nie do końca pasowały do okresu, który badali. Policja rozpoczyna śledztwo, ale Janek również nie siedzi bezczynnie. Wkrótce pomocy w jego prywatnym dochodzeniu/ udzieli mu nieoczekiwany sojusznik...

Michał Wierzba stworzył naprawdę brutalną, mocną i mroczną rzecz, która momentami szokuje i trzyma w napięciu. Zły pasterz, to opowieść o stracie, poszukiwaniu sprawiedliwości, ale i zemsty, to historia tego, jak jeden człowiek, może trzymać za mordę wielu i jak źle pojmowana wiara może prowokować do robienia złych rzeczy.

Zły pasterz, to niemała cegła, ale całkiem przyzwoicie napisana, z ciekawym głównym bohaterem, który nie tylko ma coś ciekawego do powiedzenia, ale posiada także własną historię wypełnioną wybojami i koleinami. W pewnym momencie Janek - nasz bohater, łączy siły z emerytowanym gliną Horstem i obaj panowie tworzą osobliwy, a przez co ciekawy duet, jakiego dawno nie miał polski kryminał.

No dobra, skoro pochwaliłem, to teraz wypada napisać, co mi tu przeszkadzało. Zły pasterz, to ponad sześciuset stronicowa cegła, ale ilość stron zupełnie mi nie przeszkadza, najlepsze książki jakie czytałem, były cegłami i to o rozmiarach znacznie większych niż ta. Weźmy chociaż Terror Dana Simonnsa, To czy Pod kopułą Kinga, albo Nocny film Marishy Pessl. Uwielbiam te powieści, a są to historie mocno rozbudowane. Tylko, że tam obecność każdej sceny wydaje się być uzasadniona i zdecydowanie na swoim miejscu. Według mnie Michał Wierzba popełnił największy i najczęstszy grzech nowicjusza - chciał nam opowiedzieć za dużo i przedobrzył. Zły pasterz, to powieść, która długo się rozkręca. Właściwie cała pierwsza - licząca niespełna sto stron - część, to zbiór mało istotnych, zbyt długich scen. W kolejnych częściach, akcja przyspiesza, chociaż cały czas nie ma tego charakterystycznego rytmu, jakim może poszczycić się chociażby Ryszard Ćwirlej, u którego każda scena przybliża nas rozwiązania zagadki, a wszelkie opisy ogranicza do niezbędnego minimum. Debiutantowi można to jednak wybaczyć, chociaż gdyby redaktorka się bardziej postarała... Ok, w porządku, nie ma co gdybać.

Zły pasterz mimo swoich minusów, to wciąż dobra powieść, w której znajdziecie porządnie napisanych bohaterów i ciekawą historię z sektą, rytualnymi mordami, gangiem motocyklowym i narkotykami w tle. Lektura, owszem, sporych rozmiarów, ale w sumie co ciekawszego macie do roboty w letnie popołudnia?

© by MROCZNE STRONY | 2022

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-29
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zły pasterz
Zły pasterz
Michał Wierzba
7.7/10

Kiedy polujesz na drapieżcę, musisz się liczyć z konsekwencjami Jan Bogucki po dziesięciu latach wraca do rodzinnego miasta. Zamierza się ustatkować i wyleczyć złamane serce. Po drodze chce jeszc...

Komentarze
@sylwiacegiela
@sylwiacegiela · ponad 2 lata temu
Zachęciłaś do przeczytania :)
× 1
Zły pasterz
Zły pasterz
Michał Wierzba
7.7/10
Kiedy polujesz na drapieżcę, musisz się liczyć z konsekwencjami Jan Bogucki po dziesięciu latach wraca do rodzinnego miasta. Zamierza się ustatkować i wyleczyć złamane serce. Po drodze chce jeszc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zawsze z ekscytacją sięgam po książki autorów, z których twórczością nie miałam jeszcze okazji się zapoznać. Towarzyszy mi wtedy dreszczyk emocji podlany pokładami nadziei, że może mam przed sobą dzi...

@Jezynka @Jezynka

Nowy miesiąc mamy i debiuty czytamy. Tak właśnie rozpoczął się dla mnie sierpień. Nie ukrywam miałam troszeczkę obaw gdy w moje ręce trafiło opasłe tomiszcze i na dodatek debiut. To jest zawsze wielk...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

Pozostałe recenzje @mrocznestrony

Sklepy cynamonowe
ZACHWYT I ZMĘCZENIE W POETYCKIM ŚWIECIE

Ostatnio coraz częściej sięgam po polską klasykę literatury pięknej, więc siłą rzeczy prędzej czy później musiałem trafić na Bruno Schulza i jego dwa zbiory opowiadań "S...

Recenzja książki Sklepy cynamonowe
Kolęda. Świerszcz za kominem.
OD ŚWIĄTECZNEJ MAGII DO LITERACKIEJ MĘCZARNI

Kilka miesięcy temu, na jednym z bibliotecznych kiermaszy, wpadł mi w ręce "Sługa boży" Erskina Caldwella. To właśnie wtedy dowiedziałem się, że kiedyś, w czasach PRL-u ...

Recenzja książki Kolęda. Świerszcz za kominem.

Nowe recenzje

Morze naszych tajemnic
Tajemnice, niedomówienia
@dosia1709:

Przeprowadzka z Gdyni do Katowic nie była, tym o czym zawsze marzyła Eliza. Niestety życie pisze różne scenariusze i cz...

Recenzja książki Morze naszych tajemnic
Peter Jackson i jego Śródziemie
Tolkien i Jackson - bracia różnych epok
@melkart002:

Kto z nas nie czytał „Władcy Pierścienia” Tolkiena? Kto z nas nie oglądał ekranizacji tego dzieła, które wyszło spod rą...

Recenzja książki Peter Jackson i jego Śródziemie
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Kluski pod stołem
@melkart002:

Powieść „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” jest taką swoistą diagnozą stanu moralnego i społecznego ludzkości. Jednym z w...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl