Bracia Di Caro recenzja

Bracia Di Caro ♥️♥️

Autor: @monika032890 ·2 minuty
2022-01-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Witam, dziś mam dla was recenzję książki Bracia Di Caro ♥️ Autorki Kingi Litkowiec ♥️.

Kylie Scott młoda dziewczyna niedawno w wypadku samochodowym straciła rodziców i młodszą siostrę. Nie może pozbierać się z tej tragedii, a na domiar złego sama obwinia się o ten wypadek.
W rocznicę śmierci rodziny podejmuje decyzję o tym, by odebrać sobie życie, ale zjawia się on Marco Di Caro. Mężczyzna bardzo zamknięty w sobie, mimo tego, iż uratował jej życie, o swoim nic nie chciał powiedzieć. Do czasu, kiedy pojawia się jego brat Crystiano, Który zaczyna wyjawiać sekrety mężczyzny.
Kylie nie zdawała sobie sprawy, że najgorsze jeszcze przed nią, zostaje marionetką w rękach dwóch niebezpiecznych mężczyzn. Jej los został osadzony już lata temu, a ona nic nie może na to poradzić.
Ciekawi jak to wszystko się skończyło? Przeczytajcie sami 😉♥️.

W tej historii autorka zasiewa dla nas maleńkie ziarenko niepewności, które tak naprawdę dopiero na końcu wyjaśnia nam, o co tak naprawdę chodzi w tej książce.

W każdej chwili nasze życie może się zmienić, rozpaść na milion kawałków.
Jak to mówią, każdy z nas ma swoją świeczkę, która kiedy przyjdzie czas, gaśnie, a my nic nie możemy z tym zrobić. Strata kogoś bliskiego to najgorsze co może spotkać młodą dziewczynę, która dopiero co zaczyna wkraczać w dorosłe życie. Bywa, że nie możemy pogodzić się z tą stratą i zamykamy się na ludzi, na swoje dotychczasowe życie, na pomoc, gdy inni wyciągają do nas rękę. Zapadamy się w swojej rozpaczy, nie widząc wokoło dobrych rzeczy, tylko te złe, smutne. Niekiedy w takich sytuacjach można się pogubić i chcieć zrobić coś, co jest najgorszym wyjściem z sytuacji, czyli popełnienie samobójstwa. Tutaj, jednak mamy do czynienia ze zjawieniem się w dobrym momencie, kiedy można uratować komuś życie.
Nasz bohater właśnie podejmuje kroki postawienia na nogi naszej bohaterki Kylie, chce pokazać jej to, co dobre, to co powinno nas cieszyć, czyli życie.
Tak naprawdę to nie wiedziałam do samego końca, jakie intencje ma Marco, jego zachowanie dawało dużo do myślenia, twierdził, że Kylie to dziewczynka i chce pokazać jej, że czas stać się w końcu kobietą, ale z reguły on sam zachowywał się nie odpowiedzialnie. Kiedy chciał, to znikał bez żadnego wytłumaczenia, nie wyjaśniając, gdzie tak naprawdę się podziewał. Trochę drażnił tym swoim zachowaniem, traktował Kylie jak zabawkę, którą można odstawić, kiedy tylko się chce, ale i też wrócić do niej bez słowa wyjaśnienia. Zrobiło się ciekawie, kiedy zjawił się brat Marco Crystiano ich potyczki słowne, i to jak bardzo zaczął interesować się Kylie dało nam bardzo dużo do myślenia. Tak naprawdę na samym końcu autorka wyjaśnia nam intencje obu mężczyzn i powiem szczerze, że można się zdziwić. 😉

Świetna historia, która pokazuje nam, że mimo przeciwności losu i złych chwil mamy także i te dobre, które cieszą i dają nadzieję na lepsze jutro. Znajdziecie tutaj także wątki mafii, która jak się okazuje, rządzi się swoimi prawami. ♥️.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bracia Di Caro
Bracia Di Caro
Kinga Litkowiec
8.0/10
Cykl: Bracia di Caro, tom 1

Moje życie skończyło się w dniu, w którym straciłam rodzinę. Chciałam umrzeć, żeby nie czuć bólu, jaki towarzyszył mi codziennie. Kiedy wreszcie odważyłam się na ten krok, zjawił się on – Marco Di Ca...

Komentarze
Bracia Di Caro
Bracia Di Caro
Kinga Litkowiec
8.0/10
Cykl: Bracia di Caro, tom 1
Moje życie skończyło się w dniu, w którym straciłam rodzinę. Chciałam umrzeć, żeby nie czuć bólu, jaki towarzyszył mi codziennie. Kiedy wreszcie odważyłam się na ten krok, zjawił się on – Marco Di Ca...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

[…] Kocham go, ale przestałam mu ufać. A miłość bez zaufania przypomina kwiat bez wody - usycha czasem, często szybciej, niż zakładamy[…] Zaufanie to postawa każdego związku. Tajemnice, sekrety i u...

@kasia.rosiek88 @kasia.rosiek88

" Bracia Di Caro" ~ K. Litkowiec Kylie to młoda, zaledwie 19-letnia kobieta, której w jednej chwili zawalił sie caly świat.. Nie mogąc poradzić sobie z żalem i bezsilnością, a takze wyrzutami sumien...

@Zaczytany.pingwinek @Zaczytany.pingwinek

Pozostałe recenzje @monika032890

Bądź moim światłem
Bądź moim światłem ❤️❤️

Witam, dziś mam dla was recenzje książki Bądź moim światłem ❤️ Autorki Doroty Dea Makowskiej ❤️. „Wieczność nie wystarczy, by zapomnieć Ciebie.”. Izabela trzy miesiące ...

Recenzja książki Bądź moim światłem
Długa droga do domu
Długa droga do domu ❤️❤️

Witam, dziś mam dla was recenzje książki Długa droga do domu ❤️ Autorki Wiktorii Gische ❤️. „Tragiczny rejs Titanikiem i miłość, która rzuca bohaterów w okopy wielkiej w...

Recenzja książki Długa droga do domu

Nowe recenzje

Krew
Od okropieństwa do okropieństwa
@almos:

Kolejny tom cyklu pruszkowskiego o komisarzu Bysiu bardzo jest powiązany z poprzednim, 'Aortą'; myślę, że trudno go czy...

Recenzja książki Krew
Zaśnieżeni
Zaśnieżeni
@meryluczyte...:

"Zaśnieżeni" Catherine Walsh to powieść, którą zaczęłam czytać w odpowiednim momencie i na pewno sprzyjające okolicznoś...

Recenzja książki Zaśnieżeni
Toksyczne układy
Toksyczne układy
@ladybird_czyta:

Kiedy najbliższym zagraża niebezpieczeństwo, człowiek jest w stanie zrobić absolutnie wszystko, by ich chronić. Zgodzis...

Recenzja książki Toksyczne układy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl