Zabliźnione serca recenzja

Bohaterowie z sanatorium

Autor: @almos ·1 minuta
2021-12-17
2 komentarze
19 Polubień
Książka Blechera stała na mojej wirtualnej półce od ładnych paru lat, ale dopiero ostatnio do niej dojrzałem, bo, prawdę mówiąc, to niełatwa lektura. Rzecz się dzieje w latach 30. XX wieku, opowiada Blecher historię Emanuela, studenta chemii w Paryżu, który uskarża się na chroniczne bóle w krzyżu, wreszcie badanie rentgenowskie pokazuje, że ma gruźlicę kręgosłupa. Dobrze autor pokazuje sam moment badania, a potem wydania wyroku: „To się nazywa choroba Potta... Gruźlica kości kręgosłupa”, po tym zdaniu świat już nie jest taki sam, wszystko się zmienia.

Sprawa jest poważna, chłopak musi mieć założony gips na kręgosłup i jechać do sanatorium nad Atlantykiem, aby tam się leczyć i dochodzić do siebie. Główną część książki zajmuje opis życia w sanatorium, gdzie zagipsowana młodzież chce zapomnieć o gorsetach ich unieruchamiających, pragnie za wszelką cenę czerpać z życia pełnymi garściami, pije alkohol, kocha się, usiłuje uprawiać seks. A nad wszystkim unosi się duch niepewności, nadziei na powrót do normalnego życia. A dzieje się z chorymi różnie, jedni zdrowieją, ściągają im gorset i wracają do normalnego życia, inni umierają w wielkich cierpieniach.

Dobrze pokazuje Blecher, że zmaganie się z ciężką chorobą i trwanie w nadziei na poprawę wymaga olbrzymiego wysiłku, mówi jeden z chorych: „W ciągu roku przeciętny chory zużywa dokładnie tyle energii i woli, ile potrzeba do zdobycia całego imperium… Tyle że jest to czyste marnotrawstwo. Dlatego chorzy mogą być nazwani co najwyżej bohaterami negatywnymi.” Ten wysiłek ma swoją cenę, inna chora tłumaczy Emanuelowi: „Widzisz, serca nas, chorych, tyle już otrzymały w życiu ciosów nożem, że stały się taką właśnie zabliźnioną tkanką… Niewrażliwą na zimno… na ciepło… i na ból… Niewrażliwą, siną i stwardniałą…” Bardzo to smutne, ale jakże prawdziwe.

To dobra, ale mocno pesymistyczna literatura, mocno oparta na doświadczeniach autora. Przeczytałem we wstępie, że u Maxa Blechera zdiagnozowano gruźlicę kręgosłupa gdy miał 19 lat. Zmarł po 10 latach pobytów w szpitalach i sanatoriach, przegrał walkę z chorobą...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-27
× 19 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zabliźnione serca
Zabliźnione serca
Max Blecher
6.5/10
Seria: Nowy Kanon

Człowiek w obliczu nieuleczalnej choroby. Powieść Maxa Blechera traktuje o chorobie i jest w tym do bólu szczera. Bezlitośnie opisane jest tchórzostwo głównego bohatera – młodego studenta Emanuela, k...

Komentarze
@bookovsky2020
@bookovsky2020 · około 3 lata temu
Nie wiem czy byłabym w stanie przebrnąć przez tę książkę, ale ogromnie doceniam Twoją recenzję i możliwość poznania cząstki historii Emanuela.
× 3
@almos
@almos · około 3 lata temu
Dzięki 😀
@jatymyoni
@jatymyoni · około 3 lata temu
Interesująca recenzja, ale książka depresyjna.
× 3
@almos
@almos · około 3 lata temu
Dzięki 😁 czasami takie książki pomagają zrozumieć jakie w gruncie rzeczy mamy dobre życie...
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · około 3 lata temu
Z tym to się zgadzam. Czasami pobyt w sanatorium uświadamia nam, że nasze problemy to nie koniec świata.
× 1
Zabliźnione serca
Zabliźnione serca
Max Blecher
6.5/10
Seria: Nowy Kanon
Człowiek w obliczu nieuleczalnej choroby. Powieść Maxa Blechera traktuje o chorobie i jest w tym do bólu szczera. Bezlitośnie opisane jest tchórzostwo głównego bohatera – młodego studenta Emanuela, k...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Mister Scrooge buduje kapitalizm

Dotychczas udawało mi się unikać lektury tej klasycznej opowieści świątecznej, zawsze uważałem ją za ramotkę opowiadającą o tym jak to stary skąpiec pod wpływem wzruszen...

Recenzja książki Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Cywilizacja śmierci
Rosjanie też kolonizowali

Niewielka książeczka opowiadająca o rosyjskim kolonializmie. To ciekawa perspektywa, bo myśląc o mocarstwach kolonialnych, automatycznie wymieniamy Wielką Brytanię, Fran...

Recenzja książki Cywilizacja śmierci

Nowe recenzje

Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl