Gdyby dzisiaj miało jutro recenzja

„Bo każde starania mają swoje granice”

Autor: @Oliwia_Antonina_Zalewska ·3 minuty
2024-07-05
Skomentuj
1 Polubienie


Gdyby dzisiaj miało jutro — Julia Maj
Wydawnictwo: Trzy kolory

„Bo każde starania mają swoje granice”

Z góry pragnę jeszcze raz podziękować autorce za możliwość poznania kontynuacji tej historii.

Nie jest tajemnicą, że jest to kontynuacja „Gdyby dzisiaj było wczoraj".
Należy pamiętać, że nie jest to lektura dla czytelników poniżej 16 roku życia. Autorka przedstawia nam szarą rzeczywistość oraz błędy jakie popełniamy, jeśli za szybko podejmujemy pewne decyzje.
Z założenia człowiek jest gatunkiem stadnym, choć oczywiście bywają też wyjątki od tej reguły.
Jeśli pragniemy szczęścia, to tylko nasza indywidualna i ciężka praca nam w tym pomoże.
Możemy wiele znieść i nikt nie ma nam prawa mówić, że na coś nie zasługujemy. Oczywiście każdy ma swoją granice wytrzymałości zależne od danej sytuacji.
Nasza bohaterka też je posiada i można było to mocno odczuć w takim stopniu jakby siedziało się w jej głowie. Forma przekazu w stylu pamiętnika kobiety pokazała nam naprawdę wiele. Mogę też śmiało powiedzieć, że skłania ona do refleksji nawet osoby, które są singlami.
Oczywiście nie zdradzę co mi w danej chwili chodziło po głowie. Uważam, że każdy z nas między słowami zrozumie co innego...
Druga część książki tak samo jak i poprzednia, bardzo mi się spodobała. Przeczytałam ją bardzo szybko i wierzcie mi, że nie w sposób było się od niej oderwać. Dobrym posunięciem było przedstawienie punktu widzenia z perspektywy męża Hanki. Dało nam to odpowiedzi na pewne pytania, jakie się nasuwały podczas lektury. Wyjaśniło to, oraz dopełniło te elementy których zabrakło mi trochę w pierwszej części. Nie mniej też dało nam taki mały niedosyt, że dużo bardziej zachęcało do poznania dalszego ciągu tej historii.
Podczas czytania towarzyszył mi prawdziwy wulkan emocji. Były to na przemian szok, smutek, radość i wiele innych reakcji...
Poznajemy od tzw. „Podszewki'' skutki oraz rzeczywistość toksycznej relacji, która sprawia, że ma się ochotę krzyczeć.
Głównie to rosła we mnie złość w stosunku do Krzysztofa. Chciał pokazać, jaki to on jest wspaniałomyślny, oraz to, że Hanka powinna być mu wdzięczna. Przecież to on zarabia i utrzymuje rodzinę, a ona nie musi nic robić. Jak mnie strasznie wkurza w niektórych rodzinach takie podejście do życia. "Trochę" zmieniłam podejście co do jego osoby, ale naprawdę tylko trochę, bo to nie wyjaśnia zachowania typu „Ja tu rządzę i nikt nie ma prawa głosu".
Wiele uśmiechu wywował u mnie wątek poznania historii zdrobnienia „Tomeczek” i cały czas czułam sympatię do tego mężczyzny. Przeszedł piekło ze strony swojej byłej żony... To taka typowa jedynaczka - kobieta z piekła rodem i potwór jednocześnie. Tego co wyrabiała ta kobieta, to nadal nie jestem w stanie tego zrozumieć. Jak tak można niszczyć ludzi...???
To wszystko "dlatego", bo... Ponieważ już nie dawało się więcej wejść komuś na głowę...
Główna bohaterka, czyli Hania.
To dobry przykład kobiety, który pokazuję nam, że bez miłości, uczuć, oraz zrozumienia jesteśmy tylko zwykłą skorupą cielesną. Bez tych wszystkich rzeczy, ale też bez marzeń i mocnego wsparcia, po prostu się dusimy. To wszystko w nas coraz bardziej i częściej narasta, aż człowiek po prostu wybucha w skutek psychicznego przemęczenia.
Czy wszystko zakończy się szczęśliwie?
Tego to już dowiecie się, gdy tylko przeczytacie tę książkę.
Gorąco polecam.
Moja ocena to 10/10


Cytaty z książki: (inne)
"Mądry Polak po szkodzie"

" Ale brak zrozumienia nie zrodzi bliskości. I mentalnie, i emocjonalnie, i fizycznie[...]"

"- Ale ja cię nie kocham! Ty też już mnie nie kochasz! Przecież widzę! Nienawidzisz mnie! - Teraz ja darłam się jak opętana."

"- Gdyby we wszystkim, co robimy, był jakiś sens i logika, to na świecie byłoby mniej wojen."

"[...] Drogie panie, przecież mężczyźni nie są centrum wszechświata...
- Ale im się wydaję, że są...- skomentowała Magda [...] -... i ta choroba z wiekiem nie przechodzi, tylko się zaostrza [...]"

" Tak, tak, szczycimy się, że jesteśmy społeczeństwem tolerancyjnym, a prawda jest taka, że ostracyzm społeczny jest w naszym kraju na początku dziennym. "

"Chyba jednak z wiekiem głupiejemy, a nie mądrzejemy..."

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-27
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gdyby dzisiaj miało jutro
Gdyby dzisiaj miało jutro
Julia Maj
8.7/10

Książka Julii Maj „Gdyby dzisiaj miało jutro” jest niezwykle mocną, szczerą i autentyczną historią wzbudzającą w czytelniku osobiste refleksje o życiu, związkach, rodzinie i o sobie samym. Czytelnik ...

Komentarze
Gdyby dzisiaj miało jutro
Gdyby dzisiaj miało jutro
Julia Maj
8.7/10
Książka Julii Maj „Gdyby dzisiaj miało jutro” jest niezwykle mocną, szczerą i autentyczną historią wzbudzającą w czytelniku osobiste refleksje o życiu, związkach, rodzinie i o sobie samym. Czytelnik ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Życie ludzkie jest pełne schematów. I te schematy są powtarzalne. Niezależnie od miejsca na ziemi, czasu i ludzkiej odmienności. Bo dotyczą ludzi, a ludzie są przewidywalni”. „Gdyby Dzisiaj Miało...

@marcinekmirela @marcinekmirela

Współpraca barterowa z autorką @Link "Zawsze, gdy w coś się angażowałam, to na całego i do końca. Ale jak z wszystkim, do czasu zmęczenia materiału. Myślę, że nie tylko ja - że niejeden człowiek ta...

@Monika_2 @Monika_2

Pozostałe recenzje @Oliwia_Antonina_...

Lekarstwo na miłość
"Drugi raz nie popełnię tego samego błędu, szukając sobie antidotum na miłość. Źle dobrane lekarstwo zwykle ma skutki uboczne."

@ObrazekLekarstwo na miłość - Agnieszka Łepki Dziękuję autorce za możliwość przeczytania tej książki. Kolejna lektura tej pisarki z niepisanego "cyklu" - od kobiety...

Recenzja książki Lekarstwo na miłość
Na własnych warunkach
Życie to nie bajka, ale zawsze jest szansa na szczęście zakończenie

@ObrazekNa własnych warunkach - Agnieszka Łepki Dziękuję autorce za możliwość przeczytania tej książki. Jest to opowieść od kobiety dla kobiet. Już począwszy od 18 ...

Recenzja książki Na własnych warunkach

Nowe recenzje

W zdrowiu i chorobie
Drugie oblicze mroku
@zaczytaniwm...:

Hej Kochani dziś przychodzę do was z kolejną propozycją czytelniczą autorstwa Karoliny Wilchowskiej pod tytułem,, W zdr...

Recenzja książki W zdrowiu i chorobie
Rozgrywka
Rozgrywka
@angela95_95:

Po dramatycznym zakończeniu książki „Stalker” Magda Stachula powraca z dalszymi losami aspirant Weroniki Herman w powie...

Recenzja książki Rozgrywka
Marzenia spełniają się jesienią
Marzenia spełniają się jesienią
@angela95_95:

Gdy na dworze piękna wiosna ja postanowiłam wrócić do klimatów jesiennych i zabrałam się za książkę „Marzenia spełniają...

Recenzja książki Marzenia spełniają się jesienią
© 2007 - 2025 nakanapie.pl