Łobuziara z urodą nastolatki i głosem Jana Himilsbacha, w zasadzie nie musiała niczego grać. Pojawiła się w polskim kinie znikąd i od razu stała się fenomenem: przed kamerą bardziej naturalna od szkolonych aktorek, utożsamiała <polski sen lat 90>. Była idealną dziewczyną z sąsiedztwa, która trafiła na okładki magazynów i do telewizji w szczytowych godzinach oglądalności. Ania Przybylska została „Królową Serc” w kraju, w którym ludzie sukcesu - zwłaszcza „piękni i młodzi” - nigdy nie mają łatwo.
Była sympatyczną Marylką ze <Złotopolskich>, ale też dziewczyną z rozkładówki <Playboya>. Spieszyła się momentami tak, jakby czuła, że to wszystko może zbyt długo nie potrwać. Jakby wiedziała, że szybko musi zawierać związek, zakładać rodzinę.
Długo nie zgadzałam się na tę publikację, wszystko było jeszcze zbyt świeże. Raz jedyny udzieliłam wywiadu, który ukazał się w „Wysokich Obcasach”. Po raz pierwszy pomyślałam wtedy, że może warto, by ludzie, którzy kochali moją córkę – a dowody tego uczucia spotykają mnie do dzisiaj – zachowali w pamięci obraz takiej Ani, jaką była naprawdę. Nie ten wykoślawiany w szukających często taniej sensacji mediach, ale prawdziwy. Taki, który mogą znać tylko najbliżsi. I że chciałabym móc taką książkę dać w prezencie wnukom. Biografia napisana przez Grzegorza Kubickiego i Macieja Drzewickiego jest właśnie taka.
Moja ocena:
Pierwsza, autoryzowana przez rodzinę biografia Anny Przybylskiej. Łobuziara z urodą nastolatki i głosem Jana Himilsbacha, w zasadzie nie musiała niczego grać. Pojawiła się w polskim kinie znikąd i od ...
„Pan Bóg dał jej wszystko, poza czasem” Kiedy osiem lat temu informacja o śmierci Anny Przybylskiej została podana do publicznej wiadomości wiele osób wstrzymało oddech a w ich głowach kłębiły się...
Rzecz o Ani Przybylskiej. Niesamowita opowieść o niesamowitej kobiecie. Całkiem udana biografia i jak to bywa w biografiach, odkopane zostały szczegóły z życia bohaterki od samego dnia narodzin. Poda...
Zawsze, gdy przystępuję do lektury książek o podobnej tematyce, to przypomina mi się powyższy cytat z Korczaka. Słowa te pięknie wieńczą historię autora i jego synów. Po...
Recenzja książki Jak adoptowałem AntonaOn wielki pan, ona elokwentna i żywiołowa panna z dobrego domu. W dodatku o niespokojnej duszy, czy tych dwoje odnajdzie do siebie drogę? Zważywszy na to, iż sposób komu...
Recenzja książki Brzydki hrabiaLudzkie życie jest pajęczą siecią kłamstw i podstępów. Uciekamy w półprawdy, zagadujemy sumienie i zaklinamy codziennoś...
Recenzja książki EremNie jestem szczególną fanką fabularyzowania true crime'u. Wiem, że czasem łatwiej przekazać pewne treści w taki sposób,...
Recenzja książki OperacyjniakHej wszystkim w ten deszczowy dzień przychodzę do was aby przedstawić wam książkę autorstwa Melisy Biel pod Tytułem,, Z...
Recenzja książki Zabójczy książę