Bezdomny ptak recenzja

Koli nie jest wyjątkowa. W wieku trzynastu lat, jak wiele innych dziewczynek w Indiach, zostaje wydana za mąż. Los chciał, że jej mąż jest nieuleczalnie chory i wkrótce umiera. Życie dziewczyny po raz kolejny diametralnie się zmienia, jest zmuszona włożyć białe szaty wdowy...

Książkę otrzymałam w prezencie już jakiś czas temu. Pewnie nie sięgnęłabym po nią, gdyby nie została mi podarowana, wszak okładka nie jest zbyt zachęcająca. Mimo to zagłębiłam się w lekturę i nie żałuję. Przecież nie ocenia się książki po okładce, prawda?

Docelowo powieść jest skierowana do dzieci i młodzieży, czyli coś akurat dla mnie. Historia Koli została przedstawiona w ciekawy i przystępny dla młodych osób sposób. Mogę stwierdzić, że książkę połknęłam w całości. Opowieść o indyjskiej dziewczynie bardzo przypadła mi do gustu. Z pozoru losy bohaterki mogą wydawać się nudne, jest to jednak tylko złudne wrażenie. Rzeczywistość jest zupełnie inna. Bohaterowie są realistyczni i barwni, co jest zdecydowanym plusem tej powieści. Wspominałam już, że okładka nie spodobała mi się. Inaczej jest z oprawą graficzną stron - dość skromna, ale naprawdę ładna.

"Bezdomny ptak" jest wartościową powieścią nie tylko dla młodszych, ale też dla starszych. Warto poświęcić trochę czasu na zapoznanie się z historią Koli, a później przemyślenie jej. Jest to książka, do której zdecydowanie warto powracać!