Blankets: Pod śnieżną kołderką recenzja

Bankets

Autor: @cafeetlivre ·2 minuty
2021-12-13
Skomentuj
1 Polubienie
"Maybe I'm sad about wanting you. I'm not too comfortable with wanting someone"
~~~
W ostatnim czasie bardzo polubiłam się z komiksami. Są świetną alternatywą do zwykłej prozy, a tak samo dokładnie jak ona mogą przedstawiać różne historie. "Blankets" Craiga Thompsona to powieść graficzna, która często przewijała się na książkowej stronie social mediów. Widywałam ją bardzo często i sama byłam ciekawa, dlaczego tak wiele ludzi o niej mówi. W końcu przyszedł czas, aby się o tym przekonać.
"Blankets" to ogromny komiks, który opowiada o życiu jego autora, a konkretniej o okresie dorastania. Tym, w którym wiele się dzieje. Pierwsze miłości, przyjaźnie, dziecięce zabawy ale i rozprawianie się ze swoją wiarą. To wszystko co dotykało Craiga, zostało zebrane na prawie sześciuset stronach. Przedstawione w subtelny sposób doświadczenia sprawiają, że każdy może znaleźć w niektórych scenach siebie i swoje własne pierwsze razy i dylematy.
Rozumiem dlaczego komiks cieszy się tak wielką sławą. Jest potężny pod kątem swojej objętości jak i ilości akcji, z którymi czytelnik może się utożsamić, a co za tym idzie, odbiera to wszystko pozytywniej. Z racji, że jest to swego rodzaju autobiografia, nie zamierzam oceniać wydarzeń jakie miały miejsce. Jest to życie autora i nie mnie oceniać jak ono wyglądało. Sam zamysł zebrania wspomnień w jedno miejsce i właśnie w takiej formie uważam za bardzo udane. Dlaczego warto po tą książkę sięgnąć? Główne wątki są bardzo bliskie każdemu z nas. Znajdują się tu takie tematy, które nakreślają drogę jaką przebywamy przez okres dojrzewania. Może nie robimy tego dokładnie tak, jak autor. Może rożni nas wiara, zachowanie jako dziecko albo wiek kiedy po raz pierwszy znaleźliśmy miłość, ale mimo to, komiks ten nam po prostu o tym wszystkim przypomina. Wywołuje to bardzo pozytywne odczucia i pozwala znaleźć pozytywną stronę nawet tych nieco mniej sympatycznych wspomnień. Kreska jest całkiem przyjemna. Autor momentami się nią bawi i bardziej lub mniej ją zaznacza, jednak nie wpływa to na komfort czytania. Jest to sympatyczna pozycja na jakiś spokojniejszy moment, jednak nie jest bardzo odkrywcza ani angażująca. Przeżywamy życie autora na nowo i to tak naprawdę tyle. Nie mamy tu celowego dodawania wątków na potrzeby poruszenia jakiś szczególnych tematów, dlatego nie jest to pozycja obowiązkowa. Nie wniesie ona nic większego do życia czytelnika. Jest dobra na zajęcie czasu i chwilę nostalgii, ale nic więcej. Oceniam ją pozytywnie, jednak raczej do niej już po prostu nie wrócę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-13
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Blankets: Pod śnieżną kołderką
3 wydania
Blankets: Pod śnieżną kołderką
Craig Thompson
8.6/10

Bestseller nagradzany wieloma nagrodami branżowymi po obu stronach oceanu (m.in. Harvey, Eisner i Ignatz Awards oraz Prix de la Critique) to niezwykle ciepła opowieść autobiograficzna. Przez krytyków ...

Komentarze
Blankets: Pod śnieżną kołderką
3 wydania
Blankets: Pod śnieżną kołderką
Craig Thompson
8.6/10
Bestseller nagradzany wieloma nagrodami branżowymi po obu stronach oceanu (m.in. Harvey, Eisner i Ignatz Awards oraz Prix de la Critique) to niezwykle ciepła opowieść autobiograficzna. Przez krytyków ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @cafeetlivre

Nie tak miało być
Nie tak miało być

Posiadacie jakieś comfort movies? To takie filmy, do których często wracacie, z różnych powodów i zawsze zostawiają was z pozytywnymi emocjami. Jednym z moich jest "Dziś...

Recenzja książki Nie tak miało być
Szach-mat
Szach-mat

Jako dziecko byłam zafascynowana szachami. Poznałam je przez jednego członka rodziny i niesamowicie wciągnęłam się w tę grę. Nie na długo - mimo ogromnego zainteresowani...

Recenzja książki Szach-mat

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Piłka Nożna w prawdziwym (...bo angielskim) wyd...
@konrad.mora...:

Jeżeli kochasz piłkę nożną, to urodziłeś się w Europie lub Ameryce Południowej. Jeśli piłka nożna to dla Ciebie soccer,...

Recenzja książki W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham
@dominika.na...:

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąba...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
© 2007 - 2024 nakanapie.pl