Mila. Bunio i kosmiczny bal" recenzja

W życiu każdego malucha przychodzi moment, w którym musi o siebie zawalczyć.
My jako rodzice przygotowujemy go na to wydarzenie, przez naukę empatii, asertywności i znajomości własnych granic i emocji.🤗

Tą właśnie nauką nasączona jest najnowsza propozycja Tumilu, " Mila i kosmiczny bal" i jednocześnie "Bunio i kosmiczny bal"- autentyczne 2w1! ❤️
Obie historie opisują te same wydarzenia ale z zupełnie innych perspektyw. Co wiecej nie jest to typowa rozkładówka, którą można czytać tradycyjnie lub wspak, bo w tym przypadku każda kończy się po środku- wyjątkowym układem, który pomaga w refleksji treści.

Od początku!
Które z dzieci nie przepada za przebierankami?
Nie od dziś wiadomo, że gusta naszych dzieci to istny kalejdoskop a należy też pamiętać, że uczucie własnej sprawczości jest ogromnie ważne przy budowaniu własnego światopoglądu.🙂

Co więc, gdy bał karnawałowy musi mieć jakąś tematykę?
Przed małymi przedszkolakami stoi ogrom wyzwań.

Bunio to bohater, który wprost szaleje za kosmiczną otchłanią. Widzi w tym sposób na wyrażanie siebie i głośno zaznacza swoje zdanie, delikatnie dominując nad pozostałymi z grupy.

Mila to panda, która sympatyzuje się z kolei z morską tonią, wiec z ogromną ochotą spędziłaby karnawał wśród ozdób rodem z mórz i oceanów, będąc przebrana za syrenke ale... nie potrafi przemóc się i wyrazić własną opinię.
Lęk przed odrzuceniem jest duży, decyduje się więc, że dostosuje się do otoczenia, tym bardziej, że przyjaciele już ochoczo pomagają w przygotowaniach.

Obie historię rzucają światło na przeżycia wewnętrzne bohaterów aż do tytułowej zabawy.

Umiejętność mówienia "NIE" bywa trudna.😌
Bywa też trudno zaakceptować czyjeś zdanie.
Jednak taka książka jak ta zdecydowanie pomaga i utwierdza w przekonaniu, że życie nie może składać się wyłącznie z jednego koloru.🎨
Nie może też być bańką w której uda nam się zamknąć przed światem.🎈

Ewa i Marta Dahlig po raz kolejny dotykaja serc maluchów i ich rodziców aby przynieść ulgę i przeprowadzić delikatnie, za rękę w stronę lepszego pojmowania świata i otworzenia się na nowe rozwiązania, dla siebie i innych.
Lęk nie sprawia, że czujemy się lepiej dobrze podążać za swoim sercem.🥰