Bajarka opowiada. Zbiór baśni całego świata recenzja

Bajarka opowiada.

Autor: @norzechowicz ·2 minuty
2020-09-04
Skomentuj
1 Polubienie
Dawno, dawno temu kiedy mała dziewczynka dopiero zaczynała swoją przygodę z książkami, dostała w prezencie „Baśnie dla dzieci i niektórych dorosłych” zebranych i opracowanych przez M. Niklewiczową. Książka przez długie lata towarzyszyła dziewczynce, w podróżach i we śnie, przemycana do szkoły i czytana w najróżniejszych miejscach. Była najprawdziwszym skarbem i wielką miłością.. Lepiej, żebyście nie widzieli, jak ona po tych trzydziestu paru latach wygląda, ale ciągle służy kolejnemu pokoleniu. Oczywiście to ja byłam tą dziewczynką i kiedy po latach natknęłam się na prezentowany dzisiaj zbiór baśni – usiadłam z wrażenia. Bo te moje ukochane baśnie z dzieciństwa to tylko namiastka tego, co znajdziecie TUTAJ. Baśnie ludowe tak naprawdę tworzone były dla dorosłych i nie wiedzieć czemu to dzieci uznawano za ich głównych odbiorców. Może dlatego, że mnóstwo tam elementów fantastycznych dominujących nad tymi rzeczywistymi? A może to po prostu cudowność i nadnaturalność postaci, wątków i zjawisk w tych wspaniałych, starodawnych, przekazywanych z pokolenia na pokolenie i milion razy zmienianych klechdach, która potrafiła jak nic innego usadzić w miejscu rozbrykane dzieciaki?
Kochamy baśnie. Im starsze, tym lepsze, a „Bajarka opowiada” po raz pierwszy została wydana w 1959 roku, a każde kolejne wydanie jest na wagę złota i znika błyskawicznie z półek sklepowych ciesząc się niesłabnącym zainteresowaniem wśród czytelników w różnym wieku. Znajdziecie tam prawie sześćdziesiąt baśni z całego świata: polskich, indyjskich, chińskich, afrykańskich, tatarskich, ukraińskich, białoruskich, angielskich, włoskich i wiele, wiele innych. Z polskich między innymi o kwiecie paproci, mistrzu Twardowskim, ciekawej babie, śpiących rycerzach i Sobotniej Górze. Perełeczki po prostu! Także język jest dla współczesnego czytelnika nieco egzotyczny ze swymi staropolskimi zwrotami i określeniami, które często trzeba dziecku (albo samemu sobie!) objaśnić. Ku naszej uciesze, oznaczone są różne stopnie trudności tak, że poradzi sobie mniej zaawansowany czytelnik lub opowiadacz i ten już całkiem doświadczony. A na końcu – wspaniała instrukcja o tym, JAK opowiadać baśnie i czym różni się opowiadanie od przeczytania. Nas urzekła!
Sama książka to tomiszcze iście kolekcjonerskie: twarda oprawa z obwolutą, zakładkowa tasiemka do zaznaczania przeczytanych stron i niesamowite, znane na całym świecie ilustracje Marii Orłowskiej- Gabryś, które dzisiaj należą już do klasyki literatury dziecięcej. Jeżeli więc uważacie, że są książki, których cena nie gra roli, to my wam mówimy: to właśnie jedna z nich. Wydawnictwo Zysk i Ska: świetna robota!

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bajarka opowiada. Zbiór baśni całego świata
5 wydań
Bajarka opowiada. Zbiór baśni całego świata
Maria Niklewiczowa
9.6/10

Książka pełna baśni wybranych spośród tradycji tysięcy krajów powstała dla tych, którzy chcą opowiadać, oraz dla tych, którzy zechcą baśni wysłuchać – i dorosłych, i dzieci. Znajdują się tu opowieści ...

Komentarze
Bajarka opowiada. Zbiór baśni całego świata
5 wydań
Bajarka opowiada. Zbiór baśni całego świata
Maria Niklewiczowa
9.6/10
Książka pełna baśni wybranych spośród tradycji tysięcy krajów powstała dla tych, którzy chcą opowiadać, oraz dla tych, którzy zechcą baśni wysłuchać – i dorosłych, i dzieci. Znajdują się tu opowieści ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @norzechowicz

Wielki napad na mózg
Wielki napad na mózg

„Mamo... a nie możemy napisać do Autora i zapytać, czy będzie kolejna część, bo ja nie wytrzymam” - zawodzenie dobiegło moich uszu i już wiedziałam, że książka się podob...

Recenzja książki Wielki napad na mózg
Sprawa osobliwego wachlarza
Sprawa osobliwego wachlarza

Z ogromną przyjemnością sięgamy po kolejne tomy tej prawdziwie detektywistycznej serii o bystrej i inteligentnej nastolatce, która w obawie przed wysłaniem jej na pensję...

Recenzja książki Sprawa osobliwego wachlarza

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl