Żaden z nas nie zdaje sobie sprawy jak życie ludzkie jest kruche. Nikt nie zastanawia się nad jego sensem. Każdy żyje chwilą nie myśląc o konsekwencjach czynów, nie zastanawiając się czy robi dobrze. Czerpie z niego jak najwięcej ale nie zawsze idzie to w dobra stronę. Ludzie to materialiści podchodzący do swojego istnienia egoistycznie. Brać, czerpać, korzystać. Pieniądze,dobra praca, dom, zabawa, imprezy. A gdzie w tym wszystkim dobra reputacja o życiu prywatnym. Jesteśmy obserwowani nie wiedząc o tym. Ktoś ma nas na oku…
,, Bagno grzechów” Heather Graham to kryminał z nutką romansu. Pisarka ma na swoim koncie ponad 70 powieści. Po urodzeniu dzieci oddała się w pełni pisaniu, spełniając swoje marzenie. Jej książki tłumaczone są na 15 języków, a łączny nakład powieści to ponad 20 egzemplarzy.
Marnie, szanowana prawniczka wybudowała piękny dom niedaleko swojej przyjaciółki Samanthy. Jej dzieciństwo nie było kolorowe. Wychowywałam się z ojcem alkoholikiem oraz bratem – malarzem. Do wszystkiego w życiu doszła sama. Jest pedantyczna i to właśnie dzięki temu Sam wyczuła, że coś jest nie tak, kiedy Marnie znika. To nie mógłby być zwyczajny wyjazd jak podejrzewają. Zaczyna się śledztwo. Informuje policję, a w poszukiwaniach pomaga Rowan- były kochanek Sam, nowy sąsiad, miłość jej życia. Mężczyzna za wszelką cenę pragnie odzyskać kobietę. Czy mu się uda? W rezultacie poszukiwań dziewczyna odkrywa przeszłość przyjaciółki i jej podwójne życie. Okazuje się, iż wcześniejsze zaginięcia kobiet jakie miały miejsce w mieście są powiązane. Wszystkie bowiem miały do czynienia z klubem striptizerskim. Pewnego dnia Rowan, Teddy i Samantha wybierają się na bagna w ich okolicy, aby połowić ryby. Okazuje się, że zamiast tego wyławiają… ludzkie szczątki. Wszczyna się poważne śledztwo, a podejrzanych jest coraz więcej. Podczas wyławiania okazuję się, iż ofiar jest więcej. A ciało pożarte przez aligatory nie należy do jednej osoby. Ktoś musi znać bagna, nie bać się drapieżników, zwabiać ofiary. Pytanie kto i dlaczego? Morderca czuję się zagrożony przez dociekliwość kobiety, wykonuje kilka telefonów , aby ją ostrzec, przerażają one Sam. Ta jednak się nie poddaje. Dzięki temu jest blisko mężczyzny którego kocha, a on kocha ją. Georgy – autystyczny chłopiec zna prawdę czy pomoże dopaść sprawce? Czy porywacz dopnie swego? Czy ofiar będzie więcej? I najważniejsze. Czy prawda wyjdzie na jaw?
Powieść wciąga, fabuła od początku do końca jest zagadką. Zakończenie będzie zaskoczeniem dla niej jednego czytelnika. Autorka doskonale przeplata miłość ze scenami grozy. Mylące tropy, rzucające wskazówki lecz nie na tyle, aby móc za szybko znaleźć odpowiedź i rozwiązanie zagadki.