Bad Cruz recenzja

"Bad Cruz"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2023-02-10
Skomentuj
12 Polubień
„Bogactwa człowieka nie da się zmierzyć pieniędzmi czy drogimi przedmiotami. Pochodzi ono z głębi jego duszy. Kryje się we wszystkich marzeniach, nadziejach, charakterze i umiejętności podnoszenia innych na duchu, a nie ciągnięcia ich na dno”.

Tennessee, jako szesnastolatka zaszła w ciążę, nie było jej łatwo, nie miała wsparcia, ani pomocy. Pracuje w knajpie, zmaga się z ludzką niechęcią, samotnie wychowuje synka, którego bardzo kocha. Cruz jest ulubieńcem całego miasta, był uwielbianym sportowcem, teraz jest szanowanym lekarzem. Od ponad dziesięciu lat tych dwoje ignoruje się na każdym kroku. Kiedy jego brat zaręcza się z jej siostrą, Tennessee zostaje zaproszona przez rodziców Cruza na przedślubny, dziesięciodniowy rejs. Dziewczyna nie jest zachwycona perspektywą spędzania czasu w towarzystwie człowieka, którego ledwo toleruje. Cóż... i jak to bywa na takich wypadach, alkohol rozwiązuje języki. Na jaw wychodzą pewne tajemnice.

Dialogi, słowne przepychanki, cięte riposty powodowały głośne wybuchy śmiechu. Narracja toczy się z naprzemiennie z ich perspektywy, dokładnie widzimy co im w duszy gra, znamy ich myśli, porywy serca, wewnętrzne zmagania. Tennessee i Cruz do obojga poczułam sporą sympatię i oboje potrafili swoim zachowaniem irytować. Ona pomimo tego co przeszła jest pełna życia, ciepła, wrażliwa i jednocześnie pyskata, zuchwała. Co bardzo jej pomaga w pracy, klienci knajpy nie szczędzą jej obraźliwych komentarzy. Brak perspektyw zmusił ją do tkwienia w tym miejscu. On wydaje się być idealny, pochodzi z dobrze sytuowanej rodziny, jest poważany. Różnią się wszystkim, a jednak coś ich do siebie przyciąga.

Z łatwością zostajemy wciągnięci w wir wydarzeń i razem z bohaterami przemierzamy ich kręte życiowe ścieżki. Los bywa bardzo przewrotny, a życie niesie spore nie zawsze przyjemne niespodzianki. Autorka porusza szereg trudnych życiowych zagadnień, które umiejętnie i z wyczuciem ukryła pod płaszczykiem dobrego humoru. Trudne relacje rodzinne, brak zrozumienia, wsparcia. Samotne macierzyństwo, radzenie sobie z trudną codziennością. Niesłuszne, krzywdzące ocenianie innych, mylące pozory. Brak akceptacji, potrzeba kochania i bycia kochanym, szacunek, zrozumienie. Powielane stereotypy, małomiasteczkowa mentalność.

Czytanie tej powieści od początku do końca było przyjemnością i dobrą zabawą. Wzrusza, bawi, chwilami zasmuca, daje do myślenia. Ukazuje, że warto w życiu walczyć o siebie, o miłość. Tak bardzo krzywdzące ocenianie innych. Serdecznie polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-10
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bad Cruz
Bad Cruz
L.J. Shen
7.9/10

Historia, przy której padniesz z zachwytu… albo przynajmniej pękniesz się ze śmiechu. Mogłabym powiedzieć, że Cruz Costello to mój arcywróg. Ale w tym celu musielibyśmy uznać swoje istnienie, a ...

Komentarze
Bad Cruz
Bad Cruz
L.J. Shen
7.9/10
Historia, przy której padniesz z zachwytu… albo przynajmniej pękniesz się ze śmiechu. Mogłabym powiedzieć, że Cruz Costello to mój arcywróg. Ale w tym celu musielibyśmy uznać swoje istnienie, a ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Autorka ma świetne pióro. Nie czytałam innych książek ale znam pióro z antologii"Tabu". Ta książka z pozoru zapowiadała się na ciekawą historię, ale to nie będzie typowy romans. Autorka za duża dawka...

@lalkabloguje @lalkabloguje

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, a za mną tak naprawdę spora większość jej powieści! Shen to taka pisarka po której książki sięgam w ciemno, po prostu wiem, że się nie zawiodę i wiem,...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Ucieczka z Mielenz
"Ucieczka z Mielenz"

“My po prostu jesteśmy stąd… Mówimy po niemiecku, ale nasza narodowość ciągle się zmienia”. Żuławska, piękna wieś. Życie tutaj toczy się leniwie, spokojnie, wyznaczane ...

Recenzja książki Ucieczka z Mielenz
Miłość zostawiłam w getcie
"Miłość zostawiłam w getcie"

“Człowieka poznaje się w ekstremalnych sytuacjach.” Świat pogrążony w wojennym chaosie. Niemieckie represje i okrucieństwo wobec Żydowskiego narodu nie mają granic. Mir...

Recenzja książki Miłość zostawiłam w getcie

Nowe recenzje

Tak szybko się nie umiera
Tak szybko się nie umiera
@recenzja_na...:

Małe miasteczko w „kraju pod butem Generała”, a w nim stojący u progu dorosłości i najdłuższych wakacji w życiu osiemna...

Recenzja książki Tak szybko się nie umiera
Sekret bibliotekarki
Sekret bibliotekarki
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 ❤❤️ Dobry wieczór wszystkim 😉 Dzisiaj mam przyjemność podzielić się z Wami recenzją na temat książki ...

Recenzja książki Sekret bibliotekarki
Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne sigile
@Nastka_diy_...:

Znacie Annę Benning? Moja pierwszą myślą, jaka miałam po zobaczeniu tego nazwiska, było “gdzieś już słyszałam to naz...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl