Dziecko z Auschwitz recenzja

"W Auschwitz-Birkenau urodziło się przynajmniej siedemset dzieci. Do dziś wiemy tylko o garstce, która przetrwała". Cytat z książki tak bardzo prawdziwy, jak i przerażający... Jednak ta książka pozostawia iskierkę nadziei, że być może choć niektórym udało się przetrwać...

"Dziecko z Auschwitz" jest poruszającą historią, bardzo uderzającą swoją treścią ze względu na inspirację prawdziwymi wydarzeniami. W tej opowieści bohaterką jest Eva, która ze względu na ogromną miłość do męża, nie staje przed niczym i dobrowolnie oddaje się w ręce piekieł, aby go odnaleźć. Bez zawahania wybiera więc drogę wprost do jednego z najgorszych obozów koncentracyjnych. Poznajemy jej codzienne "życie" w obozie, razem z innymi więźniarkami, wśród walki o przetrwanie, układów, odarcia z moralności i człowieczeństwa. A to wszystko jest przeplatane wspomnieniami, jeszcze nie tak dawnych, lepszych czasów szczęścia, które tym bardziej wzruszają, gdy wraca ponura rzeczywistość. Kolejne wydarzenia, dziejące się na przestrzeni miesięcy wydają się być dla więźniów wiecznością, ale nie tracą oni swojej niezłomności i nieustającej walki o wolność za wszelką cenę. To właśnie dzięki temu, nawet w tak strasznym, piekielnym miejscu, jak Auschwitz, mogło, dzięki odrobinie wiary i miłości, pojawić się tytułowe nowe życie, o które również należy walczyć.

Książkę czyta się z zapartym tchem. Myślę, że autorka z rozmysłem oszczędziła czytelnikom najgorszych elementów brutalnego świata obozowego, dzięki czemu nadal książka jest mocna i poruszająca, ale nie zostawia po sobie aż takiego ciężaru emocjonalnego na czytelniku, jak wiele innych pozycji. Nie ma tu opisów najbrutalniejszych pobić, szczegółów gwałtów, najbardziej odczłowieczających zachowań więźniów. Nad tym wszystkim jest położona pewna zasłona łagodności i przemilczenia. Ten zabieg pozwolił uwidocznić sedno tego, co miało być tu przekazane - siłę i wytrwałość jednostki w walce o życie swoje i najbliższych, w nieco eposowym obrazku.

Mogę polecić z czystym sumieniem każdemu tę pozycję.