Rozpruwacz z Bydgoszczy recenzja

Audiobooki? Nie przepadam

WYBÓR REDAKCJI TYLKO U NAS
Autor: @pebro ·1 minuta
2023-05-29
Skomentuj
7 Polubień
Zazwyczaj nie przepadam za audiobookami, ale czasami, zwłaszcza podczas długich i samotnych podróży samochodem, lubię sobie coś puścić. Ten audiobook, który miałem okazję posłuchać, całkowicie mnie zaskoczył — i to w pozytywnym sensie.
Najbardziej intrygującym elementem tego audiobooka jest sposób, w jaki został on nagrany. Został podzielony na różne głosy, a lektorzy, których możemy usłyszeć, nie brzmią jak typowi profesjonaliści czy standardowe nagrania. Ich głosy mają pewną autentyczność, charakter i delikatną szorstkość, której można spodziewać się u zwykłych ludzi. To właśnie dodaje całości niezwykłej autentyczności i sprawia, że brzmi ona wyjątkowo realistycznie. Dzięki tej różnorodności głosów słuchacz jest w stanie jeszcze bardziej wczuć się w historię i zanurzyć w świat opowieści. Każdy z lektorów wnosi coś wyjątkowego do swojego występu, nadając postaciom i wydarzeniom niepowtarzalny ton i wyrazistość. Ich profesjonalizm, choć nie zawsze doskonały, jest wręcz atutem, ponieważ umiejętnie oddają emocje i nastroje bohaterów. Do tego dochodzi profesjonalny montaż całości.
Autor tego audiobooka wykazał się niezwykle rzetelnym podejściem do tematu reportażu, omawiając wszystkie aspekty w sposób kompletny i przemyślany. Jego starania i kompetencja widoczne są w każdym detalu, co przyczynia się do stworzenia spójnej i interesującej narracji. Autor świadomie stosuje pewne techniki, aby wzbudzić emocje i zainteresowanie u czytelnika. Osobiście, nie przeszkadza mi to w odbiorze, a wręcz cenię kreatywne podejście do konstruowania historii. Właśnie ta świadoma gra z napięciem i narracyjnymi technikami nadaje audiobookowi swój charakter i sprawia, że staje się on bardziej intrygujący. Często to właśnie takie subtelne zabiegi twórcze potrafią wzmocnić efekt opowiadanej historii i angażować słuchacza na jeszcze głębszym poziomie.
Ilustrowany przewodnik dołączony do audiobooka jest świetnym uzupełnieniem całości. Dzięki temu dodatkowi czytelnik ma możliwość jeszcze głębszego zanurzenia się w tematykę, a także lepszego zrozumienia opisywanych wydarzeń i miejsc. Ilustracje są przemyślane i pomagają wizualizować opisy, dodając wizualny aspekt do słownych opisów.
Odkrycie tego audiobooka przekonało mnie, że warto dać szansę różnorodnym i niekonwencjonalnym nagraniom. Ta unikalna mieszanka profesjonalizmu i autentyczności sprawia, że całość staje się jeszcze bardziej porywająca i ciekawa dla słuchacza.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-25
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rozpruwacz z Bydgoszczy
Rozpruwacz z Bydgoszczy
Marcin Myszka
7.5/10

Pierwszy audioserial true crime o sprawie mordercy z czasów PRL. W czerwcu 1965 roku na obrzeżach Bydgoszczy nieznany sprawca zabił prostytutkę i rozciął jej brzuch. Wszystko wskazuje na motyw se...

Komentarze
Rozpruwacz z Bydgoszczy
Rozpruwacz z Bydgoszczy
Marcin Myszka
7.5/10
Pierwszy audioserial true crime o sprawie mordercy z czasów PRL. W czerwcu 1965 roku na obrzeżach Bydgoszczy nieznany sprawca zabił prostytutkę i rozciął jej brzuch. Wszystko wskazuje na motyw se...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @pebro

Nie Mój Alzheimer
NIE zapomniana choroba

Okładka książki jest niezwykle sugestywna. Staruszka zapatrzona w dal, choć właściwie nie widzi - oczy ma zamknięte, jednocześnie splątana jest w kwiatki. Znakomicie odd...

Recenzja książki Nie Mój Alzheimer
Zaginieni
Niepewność

Rocznie w Polsce ginie kilkanaście tysięcy osób. Bez wieści przepada 5-10%. Dla rodziny, czy znajomych najgorszy jest brak wiedzy, co się dzieje z najbliższymi. Czekają ...

Recenzja książki Zaginieni

Nowe recenzje

Słodycz zapomnienia
Ocalona pamięć
@m_opowiastka:

Powieść ta robi wrażenie piorunujące. Po ostatniej kropce zostaje się bez słowa, w nostalgicznej zadumie i tak trochę z...

Recenzja książki Słodycz zapomnienia
Miłość zostawiłam w getcie
"Miłość zostawiłam w getcie"
@tatiaszaale...:

“Człowieka poznaje się w ekstremalnych sytuacjach.” Świat pogrążony w wojennym chaosie. Niemieckie represje i okrucień...

Recenzja książki Miłość zostawiłam w getcie
Dwór Króla Zorzy
Szukanie zaginionego artefaktu, historia Króles...
@burgundowez...:

„Dwór króla Zorzy” Nishy J. Tuli to drugi tom serii „Artefakty Uranosa”, który rozpoczyna się dokładnie tam, gdzie końc...

Recenzja książki Dwór Króla Zorzy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl