As Pik recenzja

Zazwyczaj mam tak , że po przeczytaniu danej historii mogę się wyciszyć i odrazu przekształcić swoje wrażenia i odczucia w słowa.
Rzadko bywa , że moje rozważania i emocje po przeczytanej książce buzują tak długo , że ciężko mi je ubrać w literki.

As Pik zrobił w mojej głowie taką papkę , że nie wiedziałam czy mam się śmiać czy płakać...

Ale od początku...
Na pierwszym planie poznajemy Matthew Andersona najmłodszego z trojga rodzeństwa ,ale i najbardziej wyróżniającego się. Doświadczony życiem, jakie zafundował mu ojciec, stał się bezlitosny i gburowaty oraz zimny jak lód. Po mamie, która była jedyną kobietą jaką darzył miłością, Matthew odziedziczył sieć sklepów jubilerskich i dom. Dom , który wymagał gruntownego remontu, oraz ogromy ogród , który potrzebował ratunku.
Z odsieczą przychodzi zatrudniona przez jego brata Adeline. Kobieta o niepozornej postawie ale jakże silna i twardo stąpająca po ziemi. Młoda i utalentowana architekt, nie bojąca się ciężkiej pracy, zrobi wszystko aby dopiąć swego...

"Ko­bie­ty to zło wcie­lo­ne. Wszyst­kie bez wy­jąt­ku. Ale to zło na­zy­wa się Ade­li­ne „Li­lith” Tur­ner. Aja na­zy­wam się Mat­thew „Pik” An­der­son. Izo­ba­czy­my kto komu bar­dziej uprzy­krzy życie przez tych kilka dni,,

Mieszanka dwóch silnych charakterów prowadzi nas do tak fenomenalnego starcia , iż chwilami byłam pewna , że dojdzie do czyjejś śmierci.
Pan Smuteczek oraz zadziorna Adeline wprowadzą Was w świat w jakim rzadko może obracać się zwykły szaraczek.

Czytając opis i pierwszy rozdział pierwsza moja myśl-No cham z niego i złamie jej biedne serducho. Potem toczyło się już z góry. Poznałam jego braci, czarny humor Smuteczka, cięte riposty Adeline oraz ten smak miłości między bohaterami.
To jak autorka przedstawiła miłosne życie człowieka , który nie do końca działał w legalnym świecie interesów , to czysta finezja!! Nie uśmiałam się tak jeszcze na żadnej książce.

Z wielką chęcią i czystą fascynacją opowiedziałabym Wam o wszystkim co tam się wydarzyło...
Ale musicie przeżyć to sami... A uwierzcie że warto!!! ♥️