Antychłopak recenzja

Antychłopak

Autor: @za.czyta.na ·2 minuty
2023-10-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Co może zrobić ze swoim życiem samotna matka niemowlęcia? Carys nie mogła wrócić do pracy, przecież nie miała z kim zostawić Sunny. Poświęcała się więc w pełni córeczce i próbowała odpoczywać, kiedy mała zasypiała, co jednak nie zawsze się udawało. Przyczyną bezsennych nocy był hałaśliwy sąsiad zza ściany.
Deacon, utalentowany projektant gier, był przystojny, przyjazny i miał poczucie humoru. Podobał się Carys. Ale nie miał najmniejszej ochoty na poważne relacje, w jego życiowych planach nie było też miejsca na dzieci. Którejś nocy role się odwróciły. Maleńka Sunny chorowała, głośno płakała i trudno ją było uspokoić. W końcu ktoś zapukał do drzwi. To był Deacon. I wcale nie przyszedł się awanturować.
Ten wieczór wiele zmienił, a Carys i Deacon stali się sobie bliżsi. Stopniowo ich przyjaźń się pogłębiała. Deacon powoli zdawał sobie sprawę z tego, że nie może się wyrzec Carys. A ona coraz częściej łapała się na marzeniu o przystojnym sąsiedzie. Jednak oboje wiedzieli, że nie mogą być razem. Baśniowe zakończenia nie zdarzają się w prawdziwym świecie, prawda?
Dawno nie byłam tak oczarowana bohaterami książki. Carys to kobieta, która wzbudza szacunek. Mimo tak wielu przeciwności losu umiała sobie poradzić. Bardzo ją polubiłam i trzymałam za nis kciuki. Deacon z kolei kupił mnie swoim urokiem, inteligencją i opiekuńczością. Potrafił okazać wsparcie i stanąć na wysokości zadania. Oboje byli niezwykle mocno poturbowani przez los. Szczęściem okazała się dla nich ich relacja, dzięki której wszystko stało się łatwiejsze.
Za sposób budowania tej relacji należą się bohaterce ogromne brawa. Wszystko rozwijało się między nimi w takim spokojnym, naturalnym tempie, dzięki czemu historia była jeszcze bardziej realistyczna. Dodatkowo świetnie została pokazana więź jaka połączyła bohaterów, ale też Deacona z Sunny. To jaki ta dwójka miała na siebie wpływ było wręcz magiczne. No właśnie, jak mogłabym nie wspomnieć tu o maleńkiej Sunny. Słoneczku, które dodawało blasku całej historii.
Książka wywołuje całą gamę emocji. Był śmiech, złość, wzruszenie, strach, smutek, ale też nadzieja i radość. W trakcie czytania miałam chwilę szoku i zastanowienia co będzie teraz, jak dalej się to wszystko rozwinie. Na szczęście wszystko potoczyło się dobrze.
"Antychlopak" porusza temat walki z własnymi demonami, pokazuje prawdziwą przyjaźń i miłość. Miłość między dorosłymi osobami, ale też miłość do dziecka i to jak wiele jesteśmy w stanie dla niego zrobić.
Jeśli się nie mylę było to moje pierwsze spotkanie z solową twórczością Autorki, ale zdecydowanie nie ostatnie. Książka napisana została lekkim stylem. Całość jest niesamowicie wciągająca i naprawdę ciężko jest się od niej oderwać. Jest to książka, która zostawia po sobie w czytelniku mądrość. Ciepła, poruszająca i dająca do myślenia. Naprawdę świetna historia, do której na pewno jeszcze wrócę. 🖤
Dziękuję Wydawnictwu EditioRed za egzemplarz.❤️

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Antychłopak
Antychłopak
Penelope Ward
8.1/10

Autorka bestsellerów New York Timesa Co może zrobić ze swoim życiem samotna matka niemowlęcia? Carys na razie nie mogła wrócić do pracy, przecież nie miała z kim zostawić Sunny. Zresztą nie chciał...

Komentarze
Antychłopak
Antychłopak
Penelope Ward
8.1/10
Autorka bestsellerów New York Timesa Co może zrobić ze swoim życiem samotna matka niemowlęcia? Carys na razie nie mogła wrócić do pracy, przecież nie miała z kim zostawić Sunny. Zresztą nie chciał...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

❤️Recenzja❤️ "Miłość jest ślepa - w tym sensie, że nie możesz sobie wybrać, w kim się zakochasz." Carys to młoda kobieta półrocznej dziewczynki Sunny, która ma zespół Downa. Jest na progu swojej ka...

@kami2002polan @kami2002polan

To już moje drugie spotkanie z solową twórczością autorki i wiem doskonale, że mogę się spodziewać całkiem przyjemnej historii. Jednak muszę się Wam do czegoś przyznać, otóż tytuł bardzo mnie zmylił....

@ksiazkawautobusie @ksiazkawautobusie

Pozostałe recenzje @za.czyta.na

Zabójczy duet
Zabójczy duet

Dom nie zawsze jest bezpieczną przystanią, do której chętnie wraca się we wspomnieniach. Czasem bywa prawdziwym koszmarem. Jak w wypadku Lauren. Trzy lata spędzone przez...

Recenzja książki Zabójczy duet
Boski Diavolo
Boski Diavolo

Izabella jest początkującą, ale już odnoszącą sukcesy bizneswoman z branży ślubnej i ― na pierwszy rzut oka ― szczęśliwą żoną Rafała. W ramach służbowych obowiązków Izab...

Recenzja książki Boski Diavolo

Nowe recenzje

Agla. Alef
Sofja w wielkim świecie
@asiaczytasia:

To, że kocham czytać to nie sekret. Czytam dużo i praktycznie każdą wolną chwilę spędzam z książką. Natomiast im więcej...

Recenzja książki Agla. Alef
Bielszy odcień śmierci
Kto komu podrzucił konia?
@asiaczytasia:

Pireneje. Trudno dostępna elektrownia wodna. To tam pracownicy znajdują okaleczone ciało... konia. Na miejsce zostaje w...

Recenzja książki Bielszy odcień śmierci
Frigiel i Fluffy. Strażnik. Tom 1
Sześcienny świat.
@Littlevitch:

Frigiel i Fluffy. Strażnik. Turniej trzech narodów. Tom 1, choć to książka o dość długim tytule, to jest nie oficjalny...

Recenzja książki Frigiel i Fluffy. Strażnik. Tom 1
© 2007 - 2024 nakanapie.pl