Ja, anielica recenzja

Anielsko-diabelski przekładaniec

Autor: @Agnesscorpio ·2 minuty
2011-11-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Niebo-piekło. Dobro-zło. Diabły-anioły. Prawda-kłamstwo. Pełen kalejdoskop przeciwieństw. Wartości pozostających w stosunku do siebie w znacznej opozycji. Ale czy na pewno? Czy naprawdę tak bardzo się między sobą różnią? Myślę, że po przeczytaniu książki "Ja, anielica" autorstwa Katarzyny Bereniki Miszczuk, ta granica znacznie się zatrze. O ile całkiem nie zniknie.
Jest to kolejna powieść tej autorki, w której poznajemy dalsze losy Wiktorii Biankowskiej. W poprzedniej części, zatytułowanej "Ja, diablica", Wiktoria rozpętała piekło... w piekle. Co zrobi w tej odsłonie? Oj, czuję, że polecą pióra. I to anielskie! Akcja rozpoczyna się cztery miesiące po zakończeniu piekielnych zmagań. Wiktoria pędzi szczęśliwy żywot z ukochanym Piotrem, czasami czując tylko lekki niepokój. Dziwne obrazy, niepokojące wspomnienia, szalone myśli. To wszystko ciągle jej towarzyszy, lecz Wiktoria nie może sobie dokładnie przypomnieć, co to oznacza. Ale czytelnik już wie, że to może być symbolem jednego: nadprzyrodzone siły znowu dadzą o sobie znać. I tak, gdy główna bohaterka zawodzi się na swoim ukochanym, na scenę wkracza przystojniak-diabeł Beleth. A także złośliwy Azazel i beztroska Kleopatra. Również archanioł Gabriel będzie miał znaczącą rolę, nie wspominając o aniele Moronim.
Rozpoczyna się nowa rozgrywka, Wiktorii wraca pamięć i już wie, co wydarzyło się w przeszłości. Nie wie jeszcze, jakie zadanie tym razem postawią przed nią przebiegłe diabliska. Bo czego może chcieć upadły anioł, który strącony do Piekła, tęskni za wolnością? Na pewno będzie potrzebował śmiertelniczki z Iskrą Bożą. Tak więc Wiktoria zaczyna znowu swoją nieziemską przygodę, tym razem krążąc między niebem a piekłem. W ślad za nią rusza zakochany w niej Piotr, który stał się ofiarą niecnego spisku mieszkańców piekiełka. Akcja toczy się w iście piekielnym tempie, przeciwności losu spadają na bohaterów jak gromy z jasnego nieba. Ci źli nie do końca są tacy okropni, ci, co powinni świecić przykładem, okazują się być cwaniaczkami, dla których ważne są tylko własne pragnienia i niespełnione marzenia. A w tym wszystkim Wiktoria, która miota się pomiędzy uczuciem do swojego chłopaka i niejasnym pociągiem do czarującego diabła.
Jak tym razem zakończy się ta nieprawdodobna historia, kto wyjdzie obronną ręką z anielsko-diabelskiej rozgrywki? Kogo wybierze Wiktoria? To na pewno pytania, które będą nasuwać się podczas lektury tej książki.

Po raz kolejny dałam się wciągnąć w tę diabelską grę, a nie sądzę, żeby ktoś stosował tutaj jakieś nadprzyrodzone sztuczki. Myślę, że to zasługa zgrabnej narracji, wyrazistych bohaterów i świetnie poprowadzonej akcji. W natłoku zagranicznej "paranormalnej" literatury mamy swoją własną diablicę i anielicę w jednej osobie. A także towarzyszących jej przystojniaków, "niegrzecznych" chłopców z piekła, którzy wiedzą jak namieszać w niewieścich głowach.
Książka bawi, wciąga, jest świetna rozrywką i powodem, dla którego warto oderwać się od przyziemnych spraw i poszybować wraz z mieszkańcami Nieba. Trzeba tylko uważać, żeby nie wylądować w pobliżu Jeziora Czasu, albo nie dać się w dyskusję z Drzwiami, bądź dać się namówić na herbatkę przez jasnowłosego putta. Jeśli uda się wam tego uniknąć... to może wyjdziecie obronnym skrzydłem. Polecam.

http://agnesscorpio.blogspot.com/2011/11/katarzyna-berenika-miszczuk-ja-anielica.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-11-10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ja, anielica
6 wydań
Ja, anielica
Katarzyna Berenika Miszczuk
7.6/10

Beleth, Azazel, Kleopatra i Śmierć znani z powieści „Ja, diablica” powracają! A to oznacza, że już nikt nie będzie się nudził. W życiu Wiktorii ponownie zjawia się przystojny diabeł. Rozbija jej związ...

Komentarze
Ja, anielica
6 wydań
Ja, anielica
Katarzyna Berenika Miszczuk
7.6/10
Beleth, Azazel, Kleopatra i Śmierć znani z powieści „Ja, diablica” powracają! A to oznacza, że już nikt nie będzie się nudził. W życiu Wiktorii ponownie zjawia się przystojny diabeł. Rozbija jej związ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wiktoria Biankowska wciągnęła mnie do swojego świata w pierwszym tomie swoich przygód. Przyznaję, kolejne części musiały poczekać trochę na swoją kolej, jednak kiedy już się postanowiłam za nie zabra...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Ja, anielica to drugi tom serii z Wiktorią Biankowską. Pierwszy tom skończyłam czytać kilka dni temu i postanowiłam od razu zabrać się za kolejny, chcąc sprawdzić, czy to, co nie podobało mi się w Ja...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Pozostałe recenzje @Agnesscorpio

Matka wszystkich lalek
Dwie kobiety, dwie historie, dwie epoki...

Powieść "Matka wszystkich lalek" to najnowsza książka w dorobku pisarki, Moniki Szwai. Zwana przez niektórych jej najlepszą książką. Czy tak jest? Nie jestem w stanie ani...

Recenzja książki Matka wszystkich lalek
Wybacz, ale chcę się z tobą ożenić
"Czy jestem na to gotowa?"

Miłość, marzenia, tęsknoty, pragnienia, młodość, beztroska, obowiązki, tradycja. Tak wiele słów, tak często przewijają się przez nasze życie, tak mocno wpływają niekiedy ...

Recenzja książki Wybacz, ale chcę się z tobą ożenić

Nowe recenzje

Dziewczyna Szamana
Oczy szeroko otwarte
@spiewajacab...:

Pewnego dnia siostra Niki, Klara, znika bez śladu. W okolicy grasuje seryjny morderca. Policja bagatelizuje sprawę, Nik...

Recenzja książki Dziewczyna Szamana
Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl