Po przeczytaniu pierwszego tomu "Wnuczka wariatki: Pola" nie mogłam doczekać się kolejnej części. Koniecznie musiałam poznać historię Aliny. Nadszedł ten długo wyczekiwany dzień. Wzięłam do ręki najnowszą powieść Danuty Noszczyńskiej "Wnuczka wariatki. Alina" i tak długo siedziałam, aż ją całą przeczytałam. Bardzo wciągająca powieść. Miałam okazję poznać dalsze losy Aliny, Poli i oczywiście Carmen. Dzięki Alinie poznałam nowych bohaterów, ale o nich musicie przeczytać sami. Bardzo barwne osobowości.
Alina to kobieta po pięćdziesiątce. Dzięki swojej mamie i jej otoczeniu nie miała łatwego życia, dlatego wzięła los w swoje ręce i postanowiła się wyprowadzić. Żyła na swój własny rachunek bez pomocy matki. Samotnie wychowywała swoją jedyną córeczkę Polę. Czy po latach nasza bohaterka pogodzi się ze swoją mamą? Czy wybaczy błędy Carmen? Jak pamiętacie, Carmen jest byłą milicjantką i każdy się jej bał. Dzięki niej i wspaniałej szkole stała się ateistką.
Czy w tej części wyjaśnią się tajemnice i sekrety Carmen? Czy to przez nie była obojętna dla swojej jedynej córeczki?
Po części nie rozumiem zachowania Aliny. Boli mnie, że przez swoją dumę straciła kontakt z matką na wiele długich lat. Czy było warto? Czy jej matka faktycznie miała ją głęboko w tyle?
Każda z trzech bohaterek przeżyła głęboką traumę. Moim zdaniem powinny usiąść i wszystko sobie wytłumaczyć, żeby oczyścić niezdrową atmosferę. Czy mnie posłuchały? Tego dowiecie się po przeczytaniu tej książki.
Biorąc do ręki "Wnuczkę wariatki. Alinę" przygotujcie się na śmiech i łzy, rozpacz i radość. Spodziewajcie się niespodziewanego. Wzruszająca historia, która poruszy mnóstwo serc. Gwarantuję, że z tą książką nie będziecie się nudzili, już o to zadbają nasze wariatki: Pola, Alina, Carmen oraz inni bohaterowie. Czas poświęcony na czytanie nie będzie czasem straconym.
Ta powieść to doskonała obyczajówka, która idealnie nadaje się na długie jesienne wieczory.
Czy warto pomagać innym? Czy nasi bohaterowie dobrze zrobili, pomagając pewnej "kruszynce"? Co z tego wszystkiego wynikło? Zachęcam do poznania tej historii.
Poznacie również pewnego chłopczyka, który sprawi, że się uśmiechniecie i wzruszycie. Bardzo fajny młody człowiek.
Po tej części jeszcze bardziej pragnę poznać całą historię Carmen. Jestem bardzo ciekawa, co się takiego stało, że wyrosła na taką kobietę, jaką aktualnie jest. Czy Carmen ma jeszcze jakieś ukryte tajemnice?
"Wnuczka wariatki. Alina" to ciekawa i pełna wzruszeń historia, która łamie serca i wyciska łzy. Niektóre sytuacje sprawiają, że nie można się przestać śmiać. Dodatkowym atutem całej historii są znakomite postacie. Znajdziecie tutaj bardzo emocjonującą fabułę. Akcja nigdy nie zwalnia. Tę pozycję po prostu trzeba przeczytać.
Z całego serca polecam książkę Danuty Noszczyńskiej "Wnuczka wariatki. Alina", mommy_and_books.