Beach read. Wakacyjny romans recenzja

Ależ to było dobre!

Autor: @ksiegowarecenzuje ·1 minuta
2021-06-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
January po wielu przejściach wyjeżdża do domku nad jeziorem - chce odszukać zagubioną wenę i napisać nową książkę. Na miejscu spotyka Jego - rywala sprzed lat, wielkiego pisarza, którego książki zdobią witryny księgarń. Dzieli ich wszystko, łączy... praktycznie nic. Zawierają układ - oboje muszą napisać książkę nie w swoich klimatach. On, przeciwnik wszystkiego, co romantyczne, musi napisać romans, a ona - optymistka patrząca na świat przez różowe okulary, musi wczuć się w klimat "poważnej" powieści, która niekoniecznie ma dobre zakończenie.

Zakład, jak zakład. Wiadomo, że nie zawsze możemy przewidzieć skutki pewnych rzeczy, a tym bardziej, jeżeli dopuścimy do głosu emocje i uczucia. Tak było i tym razem - bohaterowie przeżywają ciekawe przygody, pokazane są ich wzloty i upadki. Książka jest bardzo życiowa - nie jest przerysowana, nie ma cukierkowego i nudnego romansu. Bohaterowie są dorośli, okres nastoletni mają już dawno za sobą, więc i ich problemy i reakcje są zupełnie inne.

Autorka świetnie połączyła dość trudne tematy (jak na przykład strata bliskiej osoby, trudna miłość, brak pieniędzy, choroba) z wakacyjną beztroską i typowymi, romantycznymi sytuacjami. Iskry, jakie wytwarzają się między Gusem i January, momentami można odczuć w postaci gęsiej skórki. Według mnie genialnie i wyraziście wykreowani bohaterowie - mieli swoje mocne i słabe strony, byli świadomi swoich wad, ale i pewni swoich zalet. Do tego wszystkiego dobrze stworzony wątek erotyczny, który tylko podgrzewał atmosferę. Wszystkie te elementy składają się na świetną powieść romantyczną, idealną na wakacje!

Szczerze polecam! Pochłonęłam ją w półtora dnia, tego drugiego czytając do północy, bo nie mogłam się oderwać. Zakończenie, mimo że przewidywalne, to potrafi otulić. Książka poza przyspieszonym biciem serca, gęsią skórką i ogólnym rollcoasterem emocjonalnym daje również do myślenia. Kiedy ukrywane latami tajemnice głównych bohaterów wychodzą na światło dzienne, nikt nie wie, co wydarzy się dalej. Nawet oni sami.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-23
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Beach read. Wakacyjny romans
2 wydania
Beach read. Wakacyjny romans
Emily Henry
7.2/10

Międzynarodowy bestseller, który rozpali cię w te wakacje! Zabawna historia miłosna pośród skwierczącego upałem lata. January Andrews to popularna autorka romansów, która ma w sercu i na koncie je...

Komentarze
Beach read. Wakacyjny romans
2 wydania
Beach read. Wakacyjny romans
Emily Henry
7.2/10
Międzynarodowy bestseller, który rozpali cię w te wakacje! Zabawna historia miłosna pośród skwierczącego upałem lata. January Andrews to popularna autorka romansów, która ma w sercu i na koncie je...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Beach Read" Emily Henry to lekka, łatwa i przyjemna powieść, o której sama autorka mówi, że dla czytelników to historia pisarki i pisarza, którzy zamieniają się rolami i każde z nich pisze książkę w...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

Najlepszy sposób na zastój czytelniczy? Przyjemne, lekkie romanse. Pomimo tego, że w wakacje mam sporo czasu na czytanie i mogłabym pogrążyć się w poważnej lekturze, nic nie "wchodzi" lepiej niż roma...

@bookoralina @bookoralina

Pozostałe recenzje @ksiegowarecenzuje

Pobiegane z deszczem
Uśmiechem to podobno najlepszy przyjaciel człowieka!

Do wszystkich osób czytających recenzję! Mam dla Was zadanie! Pomyślcie o trzech dobrych rzeczach, jakie spotkały Was w ciągu ostatnich 24 godzinach i... uśmiechnijcie s...

Recenzja książki Pobiegane z deszczem
Koło ratunkowe
Ahoj, kapitanie!

Byliście kiedyś na wakacjach na statku? Moim marzeniem jest wyruszyć w rejs, tak samo jak zrobiła to Zośka! Jej historia rozpoczyna się na statku w chwili, gdy jej życie...

Recenzja książki Koło ratunkowe

Nowe recenzje

Z tej strony Sam
Poruszająca opowieść o wypadku, stracie, żałobi...
@burgundowez...:

„Pozwolić komuś odjeść, oznacza coś innego, niż zapomnieć. To stan równowagi między życiem dalej a spoglądaniem wstecz ...

Recenzja książki Z tej strony Sam
Ucieczka z Mielenz
"Ucieczka z Mielenz"
@tatiaszaale...:

“My po prostu jesteśmy stąd… Mówimy po niemiecku, ale nasza narodowość ciągle się zmienia”. Żuławska, piękna wieś. Życ...

Recenzja książki Ucieczka z Mielenz
Siedem kobiet
Śląsk dla wszystkich
@adam_miks:

Zbiór opowiadań „Siedem kobiet” Mirelli Waleczek to lektura nie pozwalająca spokojnie spać. A jednocześnie Czytelnik ni...

Recenzja książki Siedem kobiet
© 2007 - 2024 nakanapie.pl