"— Za co kocham Mazury? Za wszechobecną zieleń, święty spokój i długie zachody słońca. Przede wszystkim jednak za cudownych ludzi których tutaj spotykam. Za ich dobrą energię, bezinteresowne wsparcie, inspiracje i rozmowy do białego rana — mówi Agnieszka Żelazko."
" W Leśniczówce Pranie powstało wiele dzieł Gałczyńskiego m. in. "Wit Stwosz", "Niobe", "Kronika Olsztyńska"."
Moja ocena:
Lato na Mazurach kojarzy się przede wszystkim z żeglowaniem i innymi sportami wodnymi. Jeziora, porty, dzikie plaże, ogniska i szanty - z tego znane są Mazury i o tym wszystkim oczywiście przeczytaci...
Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimowa okładka oraz tytułowe miasto. Już kilka razy za...
Recenzja książki Hotel w Zakopanem"Brudna forsa" Ryszarda Ćwirleja to już szósta część serii o policjantce Anecie Nowak. Ja jednak dopiero pierwszy raz spotkałam się z tym cyklem, co jednak (moim zdaniem...
Recenzja książki Brudna forsaLubicie słowiańskie klimaty? Tak. To mam coś dla Was. Książka, która jest powiewem świeżości na naszym rynku wydawniczy...
Recenzja książki Kłopoty Wyraju*współpraca reklamowa z Aną Rose, K.A.Zysk i Wydawnictwem Dlaczmeu* O serii "Colombian Mafia" usłyszałam przy okazji p...
Recenzja książki Niebezpieczne zamiary cz.1Klaudia Muniak ma na swoim koncie już kilkanaście książek. Dla mnie jest to już trzecie spotkanie z twórczością autorki...
Recenzja książki Ślad krwi