Lobelia recenzja

A ty pokochasz, czy znienawidzisz Świat Lobelii?

Autor: @Nastka_diy_book ·2 minuty
2020-09-23
Skomentuj
1 Polubienie
Kto ma tak, że gdy widzi książkę napisaną w swoim ulubionym gatunku, bierze ją w ciemno? Ja tak mam z fantastyką, biorę w ciemno i póki co nigdy nie żałowałam swojej decyzji. Oczywiście były pozycje lepsze i gorsze ale nie zdarzyło mi się całkowicie żałować wzięcia jakiejś książki do ręki. Tym razem tak nie było. Bardzo mi przykro ale pozycja, którą otrzymałam od @agencja_runa i @rozchlestanaovca, nie przypadła mi do gustu. Nie mogę powiedzieć, że była zła, prędzej nie była dla mnie. Strasznie się męczyłam czytając ją, przez co serce mi krwawiło bo książki uwielbiam i bardzo szanuje każdego autora, lecz przy tej pozycji bardzo ale to tak bardzo miałam ochotę odłożyć książkę i już nie wracać do niej.


„Nikt nie mówi, że życie to bajka. Prawdę mówiąc, jego kolory często bledną i znikają, ale zawsze trzeba iść dalej, nie bacząc na chwilowe zatracanie się barw. One prędzej czy później nabiorą intensywności i sprawią, że znów będziemy szczęśliwi".


Książka rozpoczyna się z przytupem, matka głównej bohaterki umiera podczas najazdu Szarych Kapucynów. Zoranna to szesnastoletnia dziewczyna, która po śmierci matki udaje się wraz ze swoim ojcem w podróż, by poznać prawdę o sobie. Nad Kwiecistym Jeziorem nasza bohaterka dokonuje przemiany, od tej pory zostaje Jeziorną Łuczniczką. Oddaje swoją Szarość Duchowi Lobelii by przyjąć Kolorową Aurę. Podczas swojej podróży młoda łuczniczka poznaje ekscentryczną Cessi, która również jest Łuczniczką, łączą swoje siły by pokonać wspólnego wroga. Ich wspólnym wrogiem jest cały Klasztor Szarych Kapucynów, który dąży do wybicia wszystkich Jeziornych Łuczników. Czy dziewczęta poradzą sobie z tak trudnym zadaniem?


„Jeżeli kiedyś w miejscu dzisiejszego cmentarza powstanie jezioro, a w jeziorze tym urośnie kwiat Lobelii, ten obudzi jej ducha i Aura odrodzi się na nowo...”


Zacznijmy od plusów książki, ponieważ jak pisałam wcześniej, nie jest ona bezgranicznie zła. Świat stworzony przez Mateusza Szmytke jest bardzo ciekawy. Zostaje nam przedstawiona Planeta Matka, rządząca się własnymi prawami i własną religią i to nie jedną. Autor w kreatywny sposób połączył religię katolicką z magią i duchami. Kolejnym plusem jest okładka, jako sroczka okładkowa uważam, że jest piękna i klimatyczna. Bohaterowie są napisani w bardzo ciekawy sposób, są charakterystyczni i wielobarwni. Styl pisania autora również jest dobry, książkę czytało się szybko, dosłownie ślizgało się po tekście. Uważam, że płynność tekstu zawdzięczamy licznym dialogom i zaklęciom wplecionym w tekst. Mimo tak licznych plusów nie potrafiłam się zagłębić w świat Lobelii. Zaczynając książkę byłam naprawdę mocno podekscytowana, opinie o książce w większości są bardzo dobre. Po kilkudziesięciu stronach byłam pewna, że coś jest ze mną nie tak. Może zmęczenie, może wypalenie mnie dopadło, więc odłożyłam czytanie na później by podejść do książki sprawiedliwie. Zrobiłam tak dwa razy i za każdym razem czułam się nieswojo czytając tę książkę. Bardzo ciężko mi określić co mi nie pasowało, myślę że po prostu nie jest dla mnie. Jestem osobą, która nie daje za wygraną tak szybko, więc uważam, że w przyszłości jeszcze sięgnę po „Lobelię” i sprawdzę czy dojrzałam do twórczości autora.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-23
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lobelia
Lobelia
Mateusz Szmytke
7.2/10

Planeta Matka ma wiele sekretów i tajemnic, to źródło życia oraz śmierci. Żaden Bóg, żaden człowiek nie był w stanie zapanować nad roślinami i magiczną aurą wykorzystaną do podziału społeczeństwa. „L...

Komentarze
Lobelia
Lobelia
Mateusz Szmytke
7.2/10
Planeta Matka ma wiele sekretów i tajemnic, to źródło życia oraz śmierci. Żaden Bóg, żaden człowiek nie był w stanie zapanować nad roślinami i magiczną aurą wykorzystaną do podziału społeczeństwa. „L...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka, o której Wam dziś opowiem jest debiutem Mateusza Szmytke, jest to książka, która należy do gatunku, którego bardzo lubię, a mianowicie do fantastyki. Możemy się w niej doszukać wielu odniesi...

@snieznooka @snieznooka

Planeta Matka ma wiele sekretów i tajemnic, to źródło życia oraz śmierci. Żaden Bóg, żaden człowiek nie był w stanie zapanować nad roślinami i magiczną Aurą wykorzystaną do podziału Środowiska. . Prz...

@nikolajablonska37 @nikolajablonska37

Pozostałe recenzje @Nastka_diy_book

Szydełko od A do Z
super

Jest tu ktoś, kto lubi szydełkować? A może, jest ktoś, kto chce nauczyć się szydełkować? Sama szydełkuję od wielu lat, ale z przerwami i właśnie te przerwy spowodował...

Recenzja książki Szydełko od A do Z
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Takie debiuty lubię.

Lubicie mieszanki gatunków w jednej książce? Zawsze myślałam, że połączenie romansu i fantastyki to już wystarczająca ilość gatunków, które mi odpowiadają, ale ostatn...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy

Nowe recenzje

Baśń o wężowym sercu
Świetna, ale nie o Kóbie
@Meszuge:

Rak potrafi pisać. To jest świetna książka. Baśń albo zbiór bajań dla dorosłych napisanych z takim polotem i wyobraźnią...

Recenzja książki Baśń o wężowym sercu
Erem
𝗦𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗷 𝘀𝗶ę 𝗻𝗶𝗲𝘀𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗻𝗲𝗴𝗼
@gala26:

Aldona Reich zaskarbiła sobie moją sympatię powieścią 𝐴𝑘𝑡 𝑡𝑟𝑧𝑒𝑐𝑖. Ta książka oczarowała mnie niezwykłą narracją, nietyp...

Recenzja książki Erem
Czemu zapłakałeś
"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem ...
@g.sekala:

"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem zagubionym? Do zła przez innych przymuszonym." Neort Cziwo Lotta samotn...

Recenzja książki Czemu zapłakałeś
© 2007 - 2025 nakanapie.pl