A jak to się wyda recenzja

A jak to się wyda

Autor: @lunka.bookstagram ·3 minuty
2022-11-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„A jak to się wyda” to książka Sophie Gonzales i Cale Dietrich, wydana przez Wydawnictwo Muza (You&YA).

Ruben, Zach, Jon i Angel tworzą Saturday – amerykański zespół popowy, za którym szaleją tłumy. Sława, uznanie fanów, ciągle trwające trasy koncertowe, możliwość rozwoju… Niby życie jak z bajki, ale czy na pewno?

Opis książki wskazuje na to, że autorzy będą skupiali się na tworzeniu relacji między chłopakami z zespołu, w tym szczególnie na relacji między Rubenem a Zachem, rozwoju uczucia, wzajemnej fascynacji, ale również na problemach, barierach i ograniczeniach. Lekko wspomniane jest o obawach, jak to wszystko wpłynie na losy zespołu i jak zareagują fani. Moim zdaniem, opis nie określa w pełni, jak wiele problemów porusza ta książka. To z jednej strony jest lekka, urocza, choć burzliwa i zagmatwana historia romantyczna, a z drugiej – ukazanie w sposób trafiający do czytelnika istotnych problemów. Podobała mi się ta problematyczność, której się nie spodziewałam w aż takim stopniu. Dużo do analizy, dużo pola do rozmyślań, jeśli ma się ochotę zagłębiać w wątki ciemnej strony sławy, mediów społecznościowych, współpracy z agencjami, tras koncertowych.

Podobało mi się to, że w sposób przystępny zostały przybliżone problemy, z jakimi zmagają się osoby sławne, w szczególności, gdy są to osoby młode. Brak możliwości decydowania o sobie, o własnej przyszłości, ograniczenia, narzucanie nakładania masek po to, aby coś było lepiej postrzegane i lepiej się sprzedawało publiczności… Zysk, zysk i jeszcze raz zysk. Tutaj dość mocno trafiło do mnie to, że każdy z chłopaków, mając własną osobowość i temperament, miał jasno określone, jaki wizerunek ma kreować publicznie, jak się zachowywać na scenie, jakie wrażenie sprawiać, jakie pozory. Nikt z Saturday nie był tak naprawdę sobą w zasadzie przez 99% czasu, bo i czas wolny, taki zupełnie prywatny, mieli ograniczony. Osobiście szlag by mnie trafił, gdybym miała ubierać się w to, co „odpowiada”, co pomaga w stworzeniu mnie „idealnej” pod publikę. Już nie mówiąc o całej presji wywieranej na członków zespołu przez fanów, rodziców i agencję, a także nieludzkich oczekiwaniach.

Tak samo nie wyobrażam sobie aż takich ograniczeń i braku możliwości swobodnego rozmawiania o własnej orientacji seksualnej. Tutaj zachowanie większości osób, które kierowały karierą chłopaków, było tak paskudne i ohydne, że to aż się w głowie nie mieści. Nie będę opisywać szczegółów, ale tak, jak wiele rzeczy mnie w życiu irytuje, to chyba właśnie takie zachowania, jakie praktykowała agencja i niektórzy rodzice, są w top 3.

Dodatkowo mamy poruszony wątek hejtu w Internecie (choć nie tylko). Przerażające jest to, jak szybko ludzie są w stanie zmienić nastawienie do kogoś po choć małym incydencie z tą osobą w roli głównej. Ludzie potrafią przejść od uwielbienia do nienawiści jak na pstryknięcie palcem, nawet nie weryfikując prawdziwości informacji, które mają przed oczami.

Wydaje mi się, że te kulisy równie bardzo mnie zaciekawiły jak same losy chłopaków z Saturday. Historie chłopaków i cała ich kreacja wpływała na zaangażowanie czytelnika i jeszcze mocniejsze przeżywanie otoczki. Także, moim zdaniem, zarówno kreacja bohaterów, ich historie, jak i otoczka karierowo-medialna, dopełniały się, tworząc ciekawą, wciągającą i właśnie angażującą całość. Dodatkowym plusem było to, że historia jest przedstawiona zarówno z perspektywy Zacha, jak i Rubena. Dawało to szersze spojrzenie na sytuację.

Podsumowując, książka jest z gatunku tych bardziej problemowych (wywieranie presji, nieludzkie oczekiwania, ograniczenia w sferze seksualnej, określanie własnej tożsamości, docieranie do samego siebie i swojej seksualności, narzucanie określonego sposobu bycia, brak możliwości pokazywania własnego JA i udawanie kogoś, kim się nie jest, hejt w Internecie, nastawienie na zysk) i skłaniających do refleksji, a jednocześnie poruszających, ciepłych, zapadających w pamięć i niekiedy dostarczających naprawdę niezły rollercoaster emocjonalny. Wspomnę też o tym, że jest momentami cholernie przewidywalna, ale zupełnie mi to nie przeszkadzało. Niby wiedziałam, co się wydarzy, a cholera, nawet się wzruszałam.

Jeśli macie ochotę na uroczą, choć burzliwą historię chłopaków z Saturday, na czele z Zachem i Rubenem, to sięgnijcie po „A jak to się wyda”.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu You&YA (Muza).

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
A jak to się wyda
A jak to się wyda
Sophie Gonzales, Cale Dietrich
8.1/10

Zdawałoby się, że Ruben, Zach, Angel i Jon, członkowie zespołu Saturday, mają wszystko, o czym można zamarzyć. Pieniądze. Międzynarodową karierę. Uwielbienie fanów (a zwłaszcza fanek). Jednakże sława...

Komentarze
A jak to się wyda
A jak to się wyda
Sophie Gonzales, Cale Dietrich
8.1/10
Zdawałoby się, że Ruben, Zach, Angel i Jon, członkowie zespołu Saturday, mają wszystko, o czym można zamarzyć. Pieniądze. Międzynarodową karierę. Uwielbienie fanów (a zwłaszcza fanek). Jednakże sława...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Członkowie boysbandu, idole nastolatków, chodzące ideały - takiego talentu, pieniędzy i sławy możemy tylko pozazdrościć, prawda? Przyznaję się, że kiedyś byłam fangirlem, mnóstwo czasu poświęcałam na...

@mysilicielka @mysilicielka

📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚 "Problem ze spełniającymi się marzeniami jest taki, że na krótki moment pozwalają nam zobaczyć, jak mogłoby wyglądać nasze życie. Niestety, powrót do rzeczywistości jest tak nagły i...

@agnban9 @agnban9

Pozostałe recenzje @lunka.bookstagram

Szklany tron
Szklany tron

Szczerze mówiąc, reread Szklanego tronu miałam w planach już od dawna. Jak tylko zobaczyłam propozycję recenzencką nowego wydania książek, to ucieszyłam się jak głupia, ...

Recenzja książki Szklany tron
Bestseller
Nie taki Bestseller

„Bestseller” to książka autorstwa Pauliny Świst wydana przez Wydawnictwo Muza. Premiera: 28.08.2024 Ocena: 7/10🌙 Kiedy pierwszy raz sięgnęłam po książkę Pauliny Świst,...

Recenzja książki Bestseller

Nowe recenzje

Świąteczna mozaika
(Nie) Świąteczna układanka
@Mirka:

@Obrazek „Tajemnice tworzą w głowach brzydkie dziury, które chce się koniecznie wypełnić.” Często przy wyborze k...

Recenzja książki Świąteczna mozaika
Stasiek, jeszcze chwilkę
Stasiek, poczekaj!
@patrycja.lu...:

W "Stasiek, jeszcze chwilkę" poznajemy Henię - ekscentryczną, barwną staruszkę, która po cichu czyni dobre uczynki dzię...

Recenzja książki Stasiek, jeszcze chwilkę
Duchowe Labolatorium
Dramat
@aniabruchal89:

- [..] trzeba wierzyć. Wierzyć. Cóż innego nam pozostaje? - W co? - W Boga. I w dobro, które tkwi w ludziach. ...

Recenzja książki Duchowe Labolatorium
© 2007 - 2024 nakanapie.pl