"Świat się zmienia, a my razem z nim. Miłość, taka czysta, prawdziwa, niezależnie od płci i choroby, pozwala na dostrzeżenie w ukochanej osobie tego, czego nie widziało się wcześniej."
Trzydziestoletnia Ida jest pracoholiczką i właścicielką niewielkiej firmy marketingowej. Wraz ze swoją dziewczyną, beztroską artystką Salmą, i psem Pędzelkiem żyją na krakowskich przedmieściach. Kobiety są ze sobą już lata, ale mają wrażenie, że przez ten czas oddaliły się od siebie. Pewnego dnia Salma wpada na pomysł, aby kupić kamper i namawia Idę do caravaningu. Ta z trudem się zgadza, nie rozumie jednak postępowania partnerki. Czy wyprawa kobiet pozwoli im ponownie zbliżyć się do siebie? Czy jednak niewinny wyjazd jest jedynie pretekstem do wyjawienia skrywanej tajemnicy?
Jest to świetna książka obyczajowa, jedyna w swoim rodzaju, oryginalna, bo opowiadająca o temacie tabu - związku dwóch kobiet. Kobiet, które postawiają wybrać się w podróż, która jak się potem okazuje - stanie się podróżą życia. Podróżą, która zmieni ich los o 360 stopni, odkryje tajemnice, ukaże uczucia, zachęci do zwierzeń. To powieść drogi, która wciągnie każdego czytelnika już od pierwszego przystanku i nie pozwoli się zatrzymać - zwroty akcji, sympatyczne i charakterne bohaterki oraz piękne tło akcji - uroki odkrywania naszej niesamowitej Ojczyzny.
Bardzo spodobała mi się ta pozycja i z wielką przyjemnością przewracałam kolejne kartki, będąc ciekawa zakończenia. Zakończenia, którego się nie spodziewałam i które wbiło mnie w fotel. Książkę czyta się bardzo szybko, a język jej jest bardzo ciekawy. Czytając, odczuwałam wiele emocji - od radości, przez zaciekawienie i zafascynowanie, aż po smutek. Książka porusza temat miłości czystej, jednej jedynej w życiu, niezależnie od koloru skóry czy płci. I to w całości jest najpiękniejsze - mimo przeciwności losu, mimo wielu obelg i oszczerstw ze strony innych ludzi - dwie kochające się kobiety żyły w zgodzie ze sobą, ze swoimi przekonaniami. Bo przecież każdy z nas chce być szczęśliwy, prawda? Książka pokazuje też, że mimo wielu trudnych chwil, smutków i niedogodności, prawdziwa miłość przetrwa wszystko.
Bardzo ciekawie ukazane są charaktery kobiet - są jak ogień i woda - przeciwieństwa, które się przyciągają. Tematyka poruszana w książce to oczywiście relacja osób LGBT, jednak to nie jest w tej pozycji najważniejsze, a relacje między dwojgiem ludzi. Poruszana jest kwestia odmienności, braku akceptacji ze strony społeczeństwa i związanych z tym trudów życia codziennego. A jednak każda z kobiet ma swoje życie. A przede wszystkim mają siebie i to jest ich wielką siłą. Książka ukazuje, że pewne wartości i problemy są uniwersalne, niezależne od płci, a miłość jest ogromną siłą, która wszystko przezwycięży.
Naprawdę polecam każdemu zapoznać się z tą wyjątkową pozycją, bo czytając ją czułam wiele pięknych emocji, za które z całego serca dziękuję autorce. Miałam momenty wzruszenia, ale i radości. Bardzo zżyłam się z bohaterkami powieści, a historia, która się im przydarzyła pokazuje, że czasem warto rzucić wszystko i wybrać się w podróż - by spełnić marzenia, na moment zatrzymać się i zastanowić, co w życiu jest naprawdę ważne.
"Kocham Cię, bo jesteś szczera w świecie, w którym wszyscy kłamią. Nigdy nie zapomnę tej szczerości, nawet na starość. To coś, co pozwoliło mi uwierzyć, że ludzie są jeszcze dobrzy."