107 sekund recenzja

107 sekund

Autor: @monika.sadowska ·1 minuta
2022-09-13
Skomentuj
4 Polubienia
Wszyscy doświadczamy przełomowych momentów, w których cały nasz świat staje nagle do góry nogami. Życie gwałtownie się zmienia. Mamy wrażenie, że tracimy kontrolę, że wszystko rozsypało się. Spadliśmy na dno. Świat jaki znaliśmy, rozpada się jak porcelanowa waza i nic już nie ma sensu. Można pozbierać kawałki i próbować je skleić na nowo, ale dotychczasowego porządku nie da się już zachować. Narasta bałagan.
Kryzys jest trudny ze względu na konieczny do podjęcia wysiłek. Konfrontacja człowieka z jego niemocą, bezradnością, lękami, nieufnością. Paraliżuje możliwości przez uwypuklanie słabości.

Diana po burzliwym rozwodzie zostaje z niczym. Próbuje poskładać swój świat i żyć jak najpiękniej ze względu na córkę. Nie przychodzi to łatwo. Nagle staje przed szansą na lepsze życie. Pojawia się wybawca. Przystojny, bogaty, kochający mężczyzna. Razem tworzą swój cudowny świat. Jak w bajce. Dopełnieniem szczęścia jest mały Staś, wymarzony syn. Sielankę burzy tragedia. Poniedziałkowe popołudnie niszczy wszystko co upragnione. 107 sekund, tyle wystarczyło, by świat przestał istnieć.

Historia niemalże o Kopciuszku. Szczęśliwe życie, miłość, radość i szczęście. Do czasu, bo wszystko nagle rozpada się. Otaczający świat pełen oskarżeń i niejasności rani. Wyparte wspomnienia wracają. Poczucie nierzeczywistości doskwiera.

Gdy bohaterka zrozumie, że to splot nieszczęśliwych zdarzeń i gęsta sieć kłamstw otaczających ze wszystkich stron, jest już za późno. Na wszystko. Na życie, na radość, chwile szczęścia. To co było nie powróci.

Wydarzenia przeżywane setki razy w zakamarkach pamięci nie przynoszą ulgi. Kobieta dręczona wyrzutami sumienia tak bardzo wierzy w swoją winę, a prawda okazuje się przerażająca i bolesna.

Zmaganie z utratą, traumą, brakiem poczucia bezpieczeństwa i samotnością. Zdrada najbliższych dopełnia kryzys emocjonalny. Chaos życia przygniata. Nieodwracalny krok w przepaść beznadziei.

Przekonujemy się po raz kolejny, że życie jest najlepszą inspiracją do utkania tak wciągającej fabuły. Przejmująca i bolesna opowieść.
Gorąco polecam.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-09
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
107 sekund
107 sekund
Liliana Fabisińska
7.4/10

107 sekund. Tyle wystarczy, by świat rozpadł się na kawałki… Diana samotnie wychowuje córkę, próbując związać koniec z końcem, kiedy na jej drodze pojawia się Norbert: bogaty, czarujący i troskliw...

Komentarze
107 sekund
107 sekund
Liliana Fabisińska
7.4/10
107 sekund. Tyle wystarczy, by świat rozpadł się na kawałki… Diana samotnie wychowuje córkę, próbując związać koniec z końcem, kiedy na jej drodze pojawia się Norbert: bogaty, czarujący i troskliw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“107 sekund” to książka, która początkowo wzbudza zaciekawienie, później usypia czujność Czytelnika i nieco go rozleniwia, przedstawiając codzienność i prawie cukierkowe życie bez większych zmartwień...

@liber.tinea @liber.tinea

"Jeśli wydaje ci się, że spadłeś właśnie na samo dno, że jesteś w najczarniejszej dupie, że już po prostu nie może być gorzej, pamiętaj o jednym: to niemal na pewno nieprawda. Zawsze coś jeszcze może...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Podopieczna
Podopieczna

Niezauważalna i niewinna. W białych rękawiczkach. W wielu domach. Czai się pod przykrywką troski. Tłumaczona porywczością, problemami. Przemoc emocjonalna. Wyśmiewanie ...

Recenzja książki Podopieczna
Grota
Grota

Okrutne zło kroczy bezustannie za człowiekiem pozostawiając na duszy i ciele wyryte historie. Trwały, niezbywalny ślad, na zawsze. Blizny, których nie można zaleczyć, ci...

Recenzja książki Grota

Nowe recenzje

Baśń o wężowym sercu
Świetna, ale nie o Kóbie
@Meszuge:

Rak potrafi pisać. To jest świetna książka. Baśń albo zbiór bajań dla dorosłych napisanych z takim polotem i wyobraźnią...

Recenzja książki Baśń o wężowym sercu
Erem
𝗦𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗷 𝘀𝗶ę 𝗻𝗶𝗲𝘀𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗻𝗲𝗴𝗼
@gala26:

Aldona Reich zaskarbiła sobie moją sympatię powieścią 𝐴𝑘𝑡 𝑡𝑟𝑧𝑒𝑐𝑖. Ta książka oczarowała mnie niezwykłą narracją, nietyp...

Recenzja książki Erem
Czemu zapłakałeś
"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem ...
@g.sekala:

"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem zagubionym? Do zła przez innych przymuszonym." Neort Cziwo Lotta samotn...

Recenzja książki Czemu zapłakałeś
© 2007 - 2025 nakanapie.pl