Patrycja Kobak

To super:-) świetna ta inicjatywa, będzie niesamowicie. :-)

Wtedy były po tygodniu, jak dobrze pamiętam.

Inez, oj wybacz kotu:-) i siły w załatwianiu sprawy życzę i bądź, co bądź udanego dnia!

Czyli Przemku weekend udany :-) na ból głowy jednak najlepszy jest sen, lub choćby drzemka. No, ale wiem, praca, praca, praca, cóż Ci pozostaje, jakieś proszki

Dzień dobry w ten piękny poniedziałkowy ranek! :-)

Mam nadzieję, że u wszystkich weekend był udany:-) U mnie też, pomijając, że nasza biała strzała zatrzymała się definitywnie pod bramą teściów i trzeba ją było holować do warsztatu;/ ... z resztą samochód rzecz nabyta:-) i bez niego da się żyć

Dziękuję Wam:-) to miłe :-)

Ja dużo słucham, można powiedzieć non stop. W moim domu głównym słuchanym radiem jest Dwójka. Nie znam stron internetowych z tą muzyką, tylko internetową stronę radiowej dwójki, sądzę, że tam coś powinieneś znaleźć. Ja uwielbiam operę, Mozarta, głosy Callas, Bartoli, Korzeny. Przewidywalnego Rachmaninova i całego Bacha w wykonaniu Glena Goulda.

Tajemnico, a pewnie, że z Marysią :-)

Moje dziecko ma ostatnio dziwne miejsca na dzienne drzemki. Ostatnio bawi się w pokoju sama, nagle jakoś cicho się zrobiło, myślę, zła wróżba, wchodzę, a ona "padła krzyżem" na podłogę i śpi między zabawkami. A teraz siedziała na nocniku i drzemała, gdy ją zdjęłam i ubrałam pieluchę, to się rozbudziła, ale sądzę, że zaraz gdzieś padnie, bo nie śpi od...

Dzień dobry :-)

@Agaciu - dobrze, że czerwona, to nie widać ;-)

blackmoth, to jak już je zrobisz, to Ci pomogę je zutylizować ;-)

Uciekam, bo muszę trochę popracować, poprasować i w gary zaglądnąć...

Agnieszko, Ty powinnaś wydawać audiobooki :-)

to ja odpowiem od siebie, że jak byłam młoda, piękna i wolna ( ha ha, troszkę mnie poniosło... z tym piękna ;P ) to uwielbiałam chodzić na spotkania autorskie. Dowiadywałam się co, gdzie i kiedy. Teraz moja Marysia trochę mnie ogranicza, tzn. z każdą chwilą już coraz mniej, ale jednak, więc internetowe spotkania z autorami to dla mnie idealna sprawa. I za to między innymi kocham Kanapę ;P

ps. to jest moja odpowiedź na ostatnie pytanie Pani Marii (najpiękniejsze imię pod słońcem, czyż nie? :-) )

Taka z serca, jak Sosnówka, prawdziwa.

Leno nie kuś, bo jeszcze Michał bez obiadu zostanie ;P, gdzieś do jutra by nam to zajęło w te i nazad ;-)

Mniam, chcę, chcę!
Nie chce mi się robić i czasu też mi trochę brakuje, a moja mała piekarnia w tym roku nie robi ;/ ,więc dzięki Lena, że chociaż Ty masz ;-)

No to mamy wspólną kawę Tajemnico ;-)

Ja jedynie odmawiam tym posypanym kokosem, nie znoszę po każdą postacią.

Dzień dobry pączkowo:-)
już się nie mogę doczekać kawy z różanym pączkiem posypanym pudrem:-)

A Wy jakie lubicie najbardziej?

Aniu, aleś mnie rozbawiła:-) hahaha ja wybieram wiosnę;P

Przemku, zachęcam:-) i miło, że Ci się podoba moja recenzja.

Ale na całe szczęście we wrocławiu nie schodzi już do -10, a w południe nawet przyjemnie jest wyjść z domu.

Ja juz jak mantrę powtarzam WIOSNA WIOSNA WIOSNA z nadzieją na szybkie spełnienie

Tajemnico mogę się też podpisać pod Twoim postem:-)

Dzień dobry! U mnie też trochę zwariowanie, ale cieszę się ze słońca, bo inaczej bym chyba już oszalała.

OPANOWANIE – DYSCYPLINA – RÓWNOWAGA

Czy te trzy słowa mogą być receptą na sukces, potęgę firmy?

Tomasz Mann na przełomie XIX i XX wieku stworzył dla nas wspaniałą sagę rodzinną, powieść arcydzieło, która w oficjalnych podaniach przyniosła mu Literacką Nagrodę Nobla w 1926 roku. Sam pisarz uznany jest za jednego z najwybitniejszych twórców w dziejach literatury niemieckiej.
...

Oj, wygra Finko, ale na szczęście za bardzo, bardzo długo :-)

Witajcie:-) i u mnie nie inaczej tylko radośnie w związku z zaokienną pogodą:-)

Ja pewnie po nią sięgnę, bo lubię biografie :-), a prymas Wyszyński był rzeczywiście wyjątkową postacią.