sobota, 2 kwietnia 2011 w temacie:
Jak mówić o książkach?, na grupie Książki
Ja również przeżywam czasami katusze podczas czytania niektórych książek, a przez myśl przechodzą mi nawet słowa bardzo niekulturalne, ale kiedy się wypowiadam staram się myśleć o uczuciach tego, kto słucha lub czyta moją wypowiedź. Poza tym wiem, że książki tak, jak muzyka, nie wszystkie otwierają się na wszystkich.
sobota, 2 kwietnia 2011 w temacie:
Jak mówić o książkach?, na grupie Książki
Chciałabym poznać waszą opinię na pewien nurtujący mnie od jakiegoś czasu temat. Spotykam się coraz częściej ze sposobem wyrażania się o książkach, który mnie osobiście bardzo się nie podoba. Zawsze uczono mnie, że nawet najgorszą opinię powinno się wyrażać w sposób kulturalny i z szacunkiem do tego, co krytykujemy. W tym wypadku chodzi mi o książki i autorów. Czy wyrażenia typu "debilna", "beznad...
sobota, 26 lutego 2011 w temacie:
Księgarnie internetowe, na grupie Książki
Można też sobie ustalić datę wysyłki, czyli dostosować do momentu, gdy nam pasuje finansowo. Zamawiam dziś po promocyjnych cenach, a datę dostarczenia wybieram sobie wtedy, gdy będę miała pieniądze, aby za nie zapłacić. Robię tam duże zamówienia, powyżej 150 zł i wtedy wysyłka jest darmowa dodatkowo.
sobota, 26 lutego 2011 w temacie:
Księgarnie internetowe, na grupie Książki
Dla mnie bezkonkurencyjna jest amazonka.pl, zwłaszcza jeśli chodzi o nowości, mają od razu dużo taniej.
piątek, 11 lutego 2011 w temacie:
Ewa Stachniak - polscy autorzy dla nakanapie.pl, na grupie Autorzy
Będę czekać z niecierpliwością na pani nową powieść, bo temat bardzo mnie interesuje. Czy mogłaby mi pani wskazać link do pani konta FB, abym mogła być na bieżąco? Trzymam kciuki za kolejną powieść i teraz muszę sięgnąć po "Ogród Afrodyty".
piątek, 11 lutego 2011 w temacie:
Ewa Stachniak - polscy autorzy dla nakanapie.pl, na grupie Autorzy
Nie spotkałam się wcześniej z próbami "uczłowieczenia" Delfiny:) Funkcjonuje ona raczej jako femme fatale, łamiąca serca, nieosiągalna, prawie idealna. Dlatego tak bardzo spodobał mi się Dysonans, ponieważ przywraca równowagę w tym trójkącie. Pokazuje, że wszyscy troje byli tak samo uwikłani w konwenanse, obowiązki wobec rodziny, tradycji, epoki. Żadne z nich nie miało nadludzkiej mocy, nie mogło ...
piątek, 11 lutego 2011 w temacie:
Ewa Stachniak - polscy autorzy dla nakanapie.pl, na grupie Autorzy
Bardzo się cieszę, że Pani tu jest. Na FB też pobiegnę:) A ja polubiłam Elizę, za to, że miała wolę się przeciwstawić rodzinie - i nie wyszła za cudzoziemca i w mężowi - i że na koniec ułożyła sobie życie z ukochanym człowiekiem. Mam wrażenie, że miała dużo więcej siły charakteru niż wszystkim się wydawało. Co do Delfiny, to nie przepadałam za nią, ale właśnie pani książka pozwoliła mi spojrzeć na...
piątek, 11 lutego 2011 w temacie:
Ewa Stachniak - polscy autorzy dla nakanapie.pl, na grupie Autorzy
Ja swoją wiedzę na ten temat posiadam głównie z Listów do Delfiny, ale wielu rzeczy nie wiedziałam. Zwłaszcza zainteresował mnie wątek jej małżeństwa i utraty córeczki. Czy mogłaby mi pani polecić jakąś dodatkową lekturę na ten temat? Może istnieje również jakaś biografia Elizy?
piątek, 11 lutego 2011 w temacie:
Ewa Stachniak - polscy autorzy dla nakanapie.pl, na grupie Autorzy
Jakim cudem przegapiłam te rozmowę!!! A tak na nią czekałam. Jestem po lekturze "Dysonansu" i muszę przyznać, że jestem zachwycona. Czytałam całą noc bez przerwy.
Bardzo podobała mi się pani dbałość o detale nie tylko historyczne, ale również dotyczące ówczesnej mody, a nawet marki papierosów Delfiny:) Jeśli pani tu jeszcze zawita, to chciałabym o pani ocenę tego trójkąta, osobistą ocenę. Bo m...
wtorek, 8 lutego 2011 w temacie:
Sosnowe dziedzictwo - patronat nakanapie.pl, na grupie Graciarnia
Nie mogę się oderwać, naprawdę ciepła, pełna humoru i optymizmu książka. Taka z przesłaniem, że co by nas złego w życiu nie spotkało, kiedyś w końcu zaświeci słońce, jak nie dla nas to dla tych, których kochamy.
wtorek, 8 lutego 2011 w temacie:
Sosnowe dziedzictwo - patronat nakanapie.pl, na grupie Graciarnia
Nie mogę się oderwać, naprawdę ciepła, pełna humoru i optymizmu książka. Taka z przesłaniem, że co by nas złego w życiu nie spotkało, kiedyś w końcu zaświeci słońce, jak nie dla nas to dla tych, których kochamy.
sobota, 27 listopada 2010 w temacie:
Pierwsze zdanie z 69 strony, na grupie Książki
"Wydawało się jednak, że nie zwracał na to najmniejszej uwagi."
"Raj tuż za rogiem" Mario Vargas Llosa