Każdy o czymś śni i każdy ma czasem koszmary. Ale tutaj, zaczyna się horror na jawie, z którego nie sposób się wybudzić, a rzeczywistość zlewa się, niczym cieknąca z sufitu krew. Każdy z tych dzieciaków coś ukrywa, każdy przed czymś ucieka, ale im szybciej biegnie, tym poważniejsze stają się ich problemy. Ktoś swietnie rozumie problemy tych dzieciaków, które wyjechały na wakacje w sam środek głuszy. Jakie konsekwencje przyniesie zatajanie prawdy? Czy małomiasteczkowemu policjantowi, uda się rozwiązać trapiący miasto problem, przy tym samemu rozliczając się z przeszłością?