Muszę przyznać, że pomimo iż książka jest przeznaczona dla nastoletniego czytelnika, to podobała mi się. Zaintrygowało mnie inne ujęcie powszechnej w literaturze postaci Żniwiarza.
Lex ma 16 lat i sporo nabroiła, w związku z czym rodzice wysyłają ja do wujka Morta, żeby spędziła wakacje u niego na farmie.
Jak się okazuje na miejscu farma, to określenie mocno na wyrost, a Lex wbrew obawom spędza wakacje swojego życia.
Polecam