Kiedy Jessica po raz pierwszy widzi tajemniczą postać w czarnym habicie, nie może uwierzyć własnym oczom. Przecież ten zakonnik jest martwy i to od dawna, a jednak przed nią stoi! Mało tego – uśmiecha się kpiąco, szczerząc zęby swej odsłoniętej czaszki. I choć dziennikarka odczuwa paraliżujący strach, jest dla niej oczywiste, że musi odkryć tajemnicę widma mnicha, które od stuleci nawiedza mgliste lasy Walii…