Opinia na temat książki Żar

@coolturka104 @coolturka104 · 2023-09-20 03:56:50
Przeczytane
Rafał i Lena, zakochani pierwszą miłością, kradną rzadkie chwile sam na sam, spotykając się na progu starego domu w środku lasu, który ponoć jest nawiedzony. Czy to prawda? Nie wiadomo, lecz dziewczyna szóstym zmysłem wyczuwa czające się weń zło. Jej domysły potwierdzają się, gdy po pierwszej wspólnie spędzonej nocy, chłopak bierze sznur i wiesza się w jego murach.
Dwadzieścia lat później dramat powtarza się: syn Leny znika, po tym, gdy jego dziewczyna kończy swe życie w ścianach starego domiszcza.

Pierwszym, na co zwracam uwagę, jest niebywale piękny język bogaty w różnego rodzaju środki stylistyczne. Kolejna rzecz to genialny, niemalże namacalny nastrój, zbudowany z lęku i niepewności, mamy wrażenie, że stoimy nocą nad przepaścią i wystarczy jeden krok w złą stronę, by pochłonęła nas ciemność, paraliżuje nas strach, nie jesteśmy w stanie zrobić głębszego oddechu, czas płynie nieznośnie powoli w oczekiwaniu na ratunek, który nie nadchodzi. Weronika Mathia ofiaruje nam niesamowite emocje, gdzie przeszłość rzuca cień na to, co tu i teraz, dopełnia ją i przenika. Jeśli lubicie małomiasteczkowy klimat, ludzkie dramaty i nieznane ścieżki, którymi prowadzi nas los, ta książka jest właśnie o tym.
Niech spali Was ten "Żar".
Ocena:
Data przeczytania: 2023-09-14
× 3 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Żar
Żar
Weronika Mathia
7.7/10

Upalne lato. Z nieba leje się żar. Tego dnia, gdy Lena wyznaje miłość Rafałowi, on popełnia samobójstwo. Ponad dwadzieścia lat później podobny dramat przeżywa jej syn. Jego dziewczyna odbiera sobie ż...

Komentarze

Pozostałe opinie

Wielokrotnie natknęłam się na nazwisko autorki przeglądając strony dotyczące książek. Nie miałam jeszcze styczności z twórczością Pani Weroniki. Gdy więc w bibliotece trafiłam na „ Żar” od razu wypoż...

❗TW: alkoholizm, przemoc, wspomniana próba samobójcza i pobyt w szpitalu psychiatrycznym Tę książkę widziałam WSZĘDZIE, a o autorce słyszałam same pozytywy i gdy zdecydowałam się przeczytać opis, ba...

Jeśli to jest naprawdę debiut to jestem pod dużym wrażeniem. Bardzo wciągająca historia, trzyma się czasami schematów i były sytuacje gdy trochę szarżowała, ale to był dobrze spędzony czas a od książ...

Może to zasługa koszmarnego lektora, ale chyba nie tylko, bo poziom kiczowatości rozdziału siódmego, do którego dzięki sile woli dobrnąłem, przekroczył moją wytrzymałość.

WL
@WL1960
© 2007 - 2024 nakanapie.pl