Toshikazu Kawaguchi w "Zanim się pożegnamy" ponownie zaprasza nas do magicznego świata kawiarni Funiculi Funicula, gdzie pożegnania stają się nie tylko zjawiskiem nieodłącznym od ludzkiego losu, ale także szansą na zamknięcie niewypowiedzianych spraw. To fantastyczna książka będąca emocjonalną podróżą przez zawirowania życia.
Już od pierwszych stron można poczuć atmosferę tajemniczości i nostalgii, jaka unosi się nad kawiarnią. Autor niezmiennie z niezwykłą wrażliwością opisuje historie nowych gości, którym dane jest zmierzenie się z własnymi wspomnieniami. Każda opowieść przypomina o tym, jak bliskie nam są rozczarowania, straty i, co najważniejsze, nadzieje na odkupienie. Mąż, który pragnie ostatni raz wyznać miłość żonie czy kobieta, która nie potrafi pożegnać się z wiernym psem wzbudzają emocje. Wyjątkowo trudno nie poczuć ich cierpienia. Każda historia jest przede wszystkim historią, która pozwala zrozumieć siebie i relacji z innymi.
Każda podróże w przeszłość są nie tylko sposobem na zmniejszenie ciężaru, ale także szansą na refleksję nad nieuchronnością czasu. Kawaguchi mistrzowsko podkreśla pragnienie bliskości oraz niewypowiedziane słowa, które często pozostają w cieniu codziennych spraw czy problemów. Autor przypomina nam również że każdy z nas mierzy się z pożegnaniami.
"Zanim się pożegnamy" to opowieść, która skłania do refleksji i wzrusza do łez. To nie tylko opowieść o kawie, czasie i pożegnaniach, ale także przypomnienie, że każda chwila jest cenna, a życie mamy tylko jedno. Z każdym rozdziałem, z każdą opisaną emocją, autor zachęca nas, by nie odkładać na później słów, które powinniśmy wypowiedzieć dziś. To książka, która zostaje z nami na dłużej, rozbudzając w nas pragnienie, by być bliżej tych, których kochamy, zanim niestety będzie już za późno.