Wypadek czy zamach? Spór na temat przyczyny śmierci Władysława Sikorskiego toczy się już ponad sześćdziesiąt lat, odkąd z Morza Śródziemnego wyłowiono ciało generała i osób towarzyszących mu w jego ostatnim locie. Do niedawna jednak badacze, nadaremnie czekając na odtajnienie materiałów archiwalnych, które mogłyby zapewne wiele wyjaśnić, skazani byli głównie na domysły i – jak zwolennik tezy zamachu brytyjski historyk David Irving – mogli się poważyć jedynie na zawoalowane sugestie. Tadeusz A. Kisielewski, pisząc tę pierwszą od dwudziestu jeden lat, a czwartą na świecie książkę poświęconą katastrofie w Gibraltarze, oparł się na nie publikowanych dotychczas źródłach i nowych analizach – w tym na materiałach z przebogatego archiwum czeskiego historyka prof. Valenty i komputerowej symulacji lotu liberatora Sikorskiego przeprowadzonej na Politechnice Warszawskiej. Pozwoliło mu to z pełnym przekonaniem stwierdzić, że katastrofa ta w żadnym razie nie mogła być skutkiem wypadku, a co więcej – zawęzić krąg podejrzanych i częściowo odtworzyć bieg wydarzeń, które doprowadziły do śmierci premiera rządu polskiego na wychodźstwie.