Gdy na dworze zła pogoda
Bajka zaraz siły doda
Kilka stron albo bajeczek
Gdy tygodnia jest środeczek.
Czytam ciągle lub na raty
Tu nie wpadam w tarapaty
Dziś mam książki wielki bilon
Bo bajeczka od Papilon!
Kilka kartek o przyjaźni
Wszystko widzę w mojej jaźni
Bo jest bardzo obrazkowa
Mądra, czysta, kolorowa.
Tutaj dzieci wciąż się śmieją
Miłe rzeczy tu sie dzieją
Jeden chłopiec jest pingwinem
Drugi widać, że olbrzymem.
Tutaj stacja jest kosmiczna
I kanapka apetyczna
Dzieci wszystkim się tu dzielą
I na końcu zawsze śmieją.
Wszystkim mocno ją polecam
Głód czytania w was rozniecam
I cichutko szepczę skrycie:
Przeczytajcie ją w zachwycie!
Nie wiem jak wy, ale niekiedy jak czytam jakieś bajki, to wiersze w mojej głowie wręcz same się piszą:-) Wszystko przez to, że ta książka bardzo poprawiła mi humor. Pokazała kto jest prawdziwym przyjacielem i co można z taką osobą robić. Dzieci niekiedy nie wiedzą kto potrafi nim być, gdyż nie umieją nazwać relacji łączących je z innymi osobami. Tutaj właśnie dowiedzą się również, że przyjaciel to ktoś taki, kto zawsze nam pomoże. Wszystko jest pięknie zobrazowane. Poprzez dawne stereotypy dzieci wierzą, że można się przyjaźnić tylko z kimś, kto jest tej samej płci, lub w podobnym wieku. A to wcale nie prawda! Przyjacielem może być nasz kot, albo sąsiad nawet dwadzieścia lat starszy. Przyjaciółką może okazać się nasza mama, albo pani z sąsi...