Przeczytane
2016
2016
fajnie sobie powspominać, "Gęsia skórka" za czasów dzieciństwa była jednym z moich ulubionych seriali, w dodatku takich z dreszczykiem! książki z tej serii kiedyś czytałam (ale nie wszystkie), więc miło jest sobie przypomnieć, a niektóre poznać na nowo
z tych opowiadań, drugą historię szczególnie pamiętam z jednego z odcinków, szybko i przyjemnie się czyta, zapewne gdybym była młodsza, zrobiłaby na mnie większe wrażenie, ale jest ten sentyment, i ta prostota języka, która pomaga mi się rozluźnić między egzaminami!