Opinia na temat książki Wikingowie 3. Topory i sejmitary

DE
@delta1908 · 2024-07-15 10:30:00
Przeczytane
I to jest taka książka o wikingach, jakie lubię. W dodatku od naszego rodzimego pisarza. Wraz z drużyną Oddiego Asgotsona bierzemy udział w wyprawie przez prawie pół świata w poszukiwaniu jego porwanej siostry. Trasa wiedzie ze Szwecji przez Jomsborg, Ruś aż do Konstantynopola. A wszystko to okraszone masą przygód, bitew, pomniejszych potyczek czy pojedynków. Bardzo często nasi bohaterowie wychodzą z nich zwycięsko nie tylko za sprawą siły i umiejętności posługiwania się bronią, ale też dzięki sprytowi, fortelom czy wręcz szczęściu, które od zawsze towarzyszy Oddiemu. Jak dla mnie bardzo dobry cykl o wikingach, a ta część bardzo przypomina inny, równie dobry, cykl Roberta Lowa o „Zaprzysiężonych”. Przede mną już tylko finałowa odsłona, po którą w niedalekim czasie zamierzam sięgnąć. Polecam.
Ocena:
Data przeczytania: 2024-07-15
× 14 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Wikingowie 3. Topory i sejmitary
2 wydania
Wikingowie 3. Topory i sejmitary
Radosław Lewandowski
9.2/10
Cykl: Wikingowie, tom 3

Wikingowie. Topory i sejmitary to trzymająca w napięciu historia krwawej walki o rodzinę i sprawiedliwość. Młody bohater próbuje odnaleźć się w brutalnej rzeczywistości średniowiecznej Europy, w które...

Komentarze

Pozostałe opinie

Młody hovding, Oddi Asgotsson zostaje przez umierającego ojca obdarzony tytułem, statkiem z załogą oraz misją pomszczenia matki i siostry. To zadanie jest ponad siły niedoświadczonego wikinga, a rac...