Kiedy Lorenzo Leone powraca z misji w Iraku, wszyscy bliscy patrzą z podziwem, jak wojsko „zrobiło prawdziwego mężczyznę” z leniwego niegdyś nastolatka. Nie zdają sobie sprawy, że wojna zmieniła go nie w gorliwego patriotę, lecz człowieka cynicznego i bezwzględnego. Lorenzo, choć mógłby spędzić resztę życia na ciepłej posadce w jednej z legalnych spółek nieżyjącego ojca, decyduje się na wejście w świat mafii. Bez żadnych skrupułów podejmuje się zemsty na zdrajcy Rodziny, ukrywającym się gdzieś w Belgradzie tajniaku „Enrique”. Ten z pewnością się nie spodziewa, że macki Rodziny Leone sięgają środowiska, którego kompletnie nie skojarzyłby z mafią – subkultury serbskich kibiców.