Jest koniec wojny. Eirin z przerażeniem odkrywa, że jest w ciąży z Niemcem, Ulrichem. Kiedy wyznaje prawdę Gunnarowi, ten wpada w szał. Wypędza żonę z domu i wszczyna sprawę rozwodową. Kobieta jest zrozpaczona - traci bowiem nie tylko dach nad głową, ale i kontakt z ukochaną córką, która zostaje z ojcem. W tym czasie do Gunnara wprowadza się Hedda i wkrótce zostaje jego kochanką. Skomplikowana sytuacja rodzinna sióstr bardzo niepokoi ich matkę Tanię. Pewnego dnia poznaje ona przystojnego lekarza i postanawia ponownie wyjść za mąż. Tymczasem sytuacja Eirin z każdym dniem staje się coraz bardziej tragiczna. Bez domu i pracy, jest zmuszona zamieszkać z pewnym bywalcem kawiarni, w której niegdyś pracowała. Sama, bez żadnej opieki, w potwornych warunkach rodzi córeczkę. Pewnego dnia budzi się w kłębach dymu. W domu szaleje pożar. Kobieta z dzieckiem są w pułapce...
Nowe życie, które w niej rosło, wywoływało w niej sprzeczne odczucia. Jednego dnia pragneła, aby stało się coś złego, chciała stracić dziecko w taki sposób, aby nie musieć go oglądać. Być może, gdyby nie dziecko, wszystko dałoby się jeszcze naprawić między nią i Gunnarem. Z czasem. Ale dziecko zniszczyło tę szansę.