Książka od samego początku przyciągnęła moją uwagę: "Dla fanów ZAGINIONEJ DZIEWCZYNY i ZANIM ZASNĘ". Do tego liczne dobre recenzje, no i motyw zdradzonej, porzuconej kobiety.
Podobał mi się styl pisania autorki. Ważne jest dla mnie poznanie dwóch różnych stron bohaterów, pomiędzy którymi rozgrywała się historia.
To, co mnie rozczarowało, to że Harrison niczym mnie nie zaskoczyła. Od samego początku do końca autorka trzymała nas "w wielkiej wiadomej".
Do tego moje rozdrażnienie wynikało z dwójki postaci, których ani nie polubiłam, ani nie mogłam zrozumieć. Ale nie muszę, prawda? Ludzie są różni, nawet takie chore małżeństwa mogą istnieć.
Mimo to książkę lekko się czyta, chociaż szałowa nie jest. Dobra alternatywa na nudę.