Opinia na temat książki Uwięziony krzyk

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka · 2019-12-06 03:35:52
Przeczytane 📝 Debiut powieściowy 📃 Na faktach czyli wydarzyło sie naprawdę ♿ Niepełnosprawni są wśród nas 🎁 Recenzenckie Odwiedzamy Polskę 📚 Posiadam ❤ 2019 ❤
Dzięki uprzejmości wydawnictwa Muza przez ostatni wieczór byłam świadkiem przejmujących wspomnień kobiety, która w ciągu dosłownie minuty stała się więźniem własnego ciała. "Uwięziony krzyk" Anny Naskręt to przerażająco bolesne świadectwo walki z chorobą, która zaatakowała zdrową dwudziestoczteroletnią dziewczynę, młodą mamę i zamieniła jej życie w wegetację. To opis prawdziwych przeżyć kobiety, która rozumując i myśląc normalnie straciła możliwość jakiegokolwiek kontaktu ze światem. Nie mogła mówić, jej ciało stało się, jak sama pisze, bezwładnym workiem niezdolnym do jakiegokolwiek ruchu. Po dziewiętnastu latach od ataku choroby Anna postanowiła podzielić się z czytelnikami swoją historią pisząc ją ku przestrodze i pokrzepieniu serc osób dotkniętych udarem oraz ich rodzin. Ale jest to opowieść także dla kazdej i każdego z nas - dorosłych czytelników.

"Uwięziony krzyk" to wstrząsające świadectwo choroby, cierpienia i niemocy. Anna dokładnie, ze szczegółami opisuje swoje nowe, niestety gorsze życie. Z zapartym tchem uczestniczymy w tych smutnych wydarzeniach, które nam, zdrowym, wydają się niewiarygodne. Ale w żadnym wypadku nie jest to dołująca relacja. Wyobraźcie sobie, że Ania z racji swojego pogodnego usposobienia potrafi pisać o tym co ją spotkało z dużym dystansem, a nawet z humorem.

"Uwięziony krzyk" to książka niepodobna do żadnej innej. Nie ocenia się tu warsztatu pisarskiego czy poprawności stylu, chociaż przyznaję że prosty język, bezpośredniość i klarowność w przekazywaniu zdarzeń powodują, że książkę łatwo się czyta i z wypiekami na twarzy. To osobista historia, która może być lekarstwem na smutek, zwątpienie i załamanie. To opowieść niosąca nadzieję, pokazująca jak szukać pozytywów i motywacji do walki o każdy kolejny dzień. To brutalne fakty, które mówią same za siebie, a my, czytelnicy, powinniśmy je poznać!
Ocena:
Data przeczytania: 2019-10-03
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Uwięziony krzyk
Uwięziony krzyk
Anna Naskręt
9/10

Byłam młodą matką, zdrową osobą, pełną energii, która miała plany i marzenia na przyszłość. Wkrótce po rozpoczęciu samodzielnego życia przeszłam udar mózgu. W jednej chwili mój świat się zawalił. Zos...

Komentarze

Pozostałe opinie

Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz… Anna była normalną młodą kobietą, pełną energii, zadowoloną z życia, młodą mężatką, szczęśliwą mamą dwuletniej córeczki. Miała...

Niezwykle trudna i poruszająca historia. Nie da ją się ocenić do tych dobrych czy złych lektur, po prostu każdy powinien ją przeczytać, bez dwóch zdań! Historia, którą napisało samo życie... "Uwięzio...

@ksiazkowa.gladys@ksiazkowa.gladys
© 2007 - 2024 nakanapie.pl