Książka ta, jak mówi sam autor, składa się z dwóch historii. Pierwsza opowiada o poszukiwaniu El Dorado, legendarnej krainy złota, na przełomie XVI i XVII wieku. Druga to opowieść o początkach brytyjskiej kolonizacji na wyspie Trynidad w dwieście lat później. Arawakowie i ludożerczy Karaibowie, konkwistadorzy, niewolnictwo, magia i tortury, próba wzniecenia rewolucji w hiszpańskim imperium i zarazem dzieje brytyjskiej kolonii - wszystko nierozerwalnie związane z historią egzotycznej wyspy na Morzu Karaibskim. Utratę El Dorado można potraktować jak opis walki o wpływy w Nowym Świecie z perspektywy prowincji. Jednak dla dzisiejszego czytelnika jest ona przede wszystkim zapisem szaleństw historii. I może właśnie dlatego jest wciąż zadziwiająco aktualna. V.S.Naipaul, hinduski pisarz, urodzony na Trynidadzie w 1932 roku, laureat Nagrody Nobla w 2001 roku, w swojej twórczości wielokrotnie powracał do kraju dzieciństwa. Tym razem stare dokumenty okazały się dla niego bardziej atrakcyjne niż najwymyślniejsza fabuła.