Ulicznice, najnowszy, siódmy już tom wierszy serbskiej poetki Marii Knežević, przekonują, że to autorka mająca swój własny rozpoznawalny rękopis i doskonałą świadomość sztuki poezji, w której ważna jest więź między aktualnością a ?odwiecznymi prawdami?, głębokie odczucie własnej wolności i podziemna rzeka humoru. Dotyczy to zresztą zarówno jej wierszy, jak i prozy. ULICZNICE można przeczytać jako miejską sagę przełożoną na język bluesa. Krytyka odnalazła w nich ulicę z obrazu de Chirico, która daje wolność. Ulica w wierszach serbskiej poetki jest brzydka i brudna, ale ona wciąż jest tamtą dziewczynką, która się na niej bawi. I choć często będzie na tej ulicy obca, ocali własne rytmy przeżywania (i przeżycia), tworząc magiczne wyliczanki z cyfr w różnych językach. Te wyliczanki w magiczny sposób pomogą jej zapanować nad niemotą nowej wieży Babel, która wyrasta pod naszym bokiem. Język poezji daje Marii Knežević wolność. Na wywołujących smutek ulicach swojego miasta zawsze znajduje coś, co zasługuje, by nadać temu sens. Bo to jest. Wystarczy dostrzec. Dorota Jovanka Ćirlić