Jeśli jeszcze nie czytaliście tej książki, to powinniście wiedzieć, że jest niesamowita! Osoby wrażliwe będą się często wzruszały, a momentami w waszych oczach mogą pojawić się łzy. Autorka poruszyła tutaj bardzo trudne tematy, ale pomiędzy nimi daje nam przesłania, na które normalnie nie zwraca się uwagi.
,,Mogę wszystko, jeśli tylko bardzo się postaram."
Te słowa wypowiada umierająca na raka mama głównej postaci. Często sobie żartuje, choć w jej słowach jest wiele dobrych rzeczy. To ona każe cieszyć się każdą chwilą, bo nie wiadomo, czy będzie następna. Wie, że życie jest krótkie i chce, by jej córka robiła to, czego pragnie. By sięgała na sam szczyt, a nie żyła w przekonaniu, że to nie dla niej. Willa, czyli jej córka, często zachowuje się jakby zjadła wszystkie rozumy i jej wielki temperament nie zawsze idzie w parze z powagą. Pomimo tego, że sama nie chce być oceniana, robi to na innych. Zwłaszcza na Ryderze, który nie zrobił tego, co chciała i robił tego, czego oczekiwała. W ten sposób zaszufladkowała go z innymi mężczyznami, których ma dosyć. Pomimo tych wszystkich złości, które wylewa w jego stronę, najbardziej jest zła na swoje ciało, które zauważa jego piękne oczy. Często wybiega w przeszłość lub przyszłość i te myśli zajmują jej trochę czasu. Jeśli chodzi o samego Rydera, to inni znają jego obraz, który im ukazuje. Jednak, kiedy czytamy jego perspektywę, to widzimy jaki jest czuły i jak przeżywa swój stan. Jest w fazie, kiedy zauważa wszystko wokół, roślinność i inne przedmioty na które nikt inny nie zwróciłby uwagi. Pomimo tego, że tych dwoje nie rozpoczęło swojej relacji jak należy, to jednak szybko się przekonamy, że odruchów ciała nie da się oszukać. Ich romans będzie gorący i burzliwy, a osoby wstydliwe mogą niejednokrotnie zatykać sobie dłonią oczy:-) Autorka ładnie nakreśliła wybory bohaterów. Oboje musieli mierzyć się ze swoimi ograniczeniami, choć na innych zasadach. Może i ten romans szybko poszedł do przodu, ale jeśli ktoś jest spostrzegawczy, to zobaczy, że od początku mieli się ku sobie. Powiedzmy, że w pewnym momencie nie mieli nic do stracenia, a wzajemne wsparcie było im bardzo potrzebne.
Na początku książki mamy ostrzeżenie dotyczące treści, więc wiemy na co się piszemy. Z pewnością jest to lektura dla dorosłych z wielu powodów. Przeczytałam ją z przyjemnością, więc jeśli lubicie sięgać po takie tematy, to zapraszam do lektury:-)