Żyjemy w czasach, kiedy to impuls, plotka czy fake news z mediów społecznościowych kreują codzienność. Hakerzy, internetowe boty, a może ISIS, Putin, Trump czy trolle internetowe kształtują naszą rzeczywistość oraz wartości. Pomerantsev udowadnia, że niejednokrotnie to właśnie online, w social mediach wykorzystywanych przez polityków toczą się nowe wojny o systemy wartości, demokrację i wizję świata.
Autor podróżuje po świecie, bada archiwa, rozmawia z ludźmi próbującymi walczyć z fake newsami. Z podróży od Manili, przez Pekin, Moskwę po Stany Zjednoczone i Meksyk, Pomerantsev przywozi refleksje, że większy dostęp do informacji nie oznacza dla nas więcej wolności. Mniej lub bardziej autorytarne reżimy kontrolują narrację, uciszają przeciwników, ale i własnych obywateli poprzez bombardowanie ich fałszywymi newsami, półprawdami i propagandą. Czy w tym gąszczu informacji potrafimy oprzeć się wizjom i bajkom i wysupłać to, co jest prawdą?
„To nie jest propaganda” to fascynujący reportaż, w którym wspomnienie o własnych rodzicach uciekających przed radzieckim KGB, przetykane jest współczesnymi rozmowami z twitterowym rewolucjonistami, populistami czy fanami jihadu.