Opinia na temat książki The Rule Book

@Kantorek90 @Kantorek90 · 2024-08-25 19:41:26
Przeczytane
Sarah Adams to jedna z niewielu autorek, po której książki sięgam w ciemno. Jej twórczość urzekła mnie już za sprawą pierwszej przeczytanej publikacji jej autorstwa, czyli "The Cheat Sheet", dlatego byłam bardzo podekscytowana możliwością poznania drugiego tomu serii o tej samej nazwie, a co za tym idzie, do powrotu do specyficznego futbolowego świata i poznania historii kolejnego z zawodników drużyny The Sharks.

W "The Rule Book" poznajemy losy silnego skrzydłowego — Dereka Pendera, który wraca do drużyny po poważnej kontuzji oraz agentki sportowej — Nory Mackenzie. I pewnie byłby to zwykły, przewidywalny i niezbyt wyszukany romans, gdyby nie fakt, że główni bohaterowie byli kiedyś parą i to Nora zakończyła ten związek.

Motyw drugiej szansy nie jest tym, który wybrałabym do pierwszej trójki swoich ulubionych motywów literackich, jednak w tym konkretnym przypadku bardzo mi się podobał, szczególnie w połączeniu z wymuszoną bliskością. Myślę, że to głównie zasługa tego, że bohaterowie zostali dobrze wykreowani, a chemię między nimi dało się wyczuć już podczas ich pierwszej interakcji. I to właśnie emocje, które grały w tej historii pierwsze skrzypce, trzymały w napięciu przez całą książkę i sprawiały, że pochłaniałam stronę za stroną, mocno kibicując związkowi Nory i Dereka.

Właśnie dlatego "The Rule Book" to bez wątpienia jedna z tych bardziej komfortowych książek, które otulają czytelnika niczym ciepły kocyk w chłodniejsze dni. Autorka postarała się, aby jej dzieło było odpowiednio słodkie, urocze, wzruszające i zabawne, a przy tym z należytą uwagą poruszało trudne społecznie tematy, takie jak zaniedbanie ze strony rodziców, czy późna diagnoza dysleksji.

W tej historii podobało mi się również to, że mogłam odwiedzić starych dobrych znajomych, czyli głównych bohaterów poprzedniej części — Nathana i Bree, którzy idealnie sprawdzali się w roli przyjaciół Dereka i okazywali mu niesamowite wsparcie, nie tylko w czasie jego rekonwalescencji, ale również w zdobyciu ukochanej kobiety.

Myślę, że "The Rule Book" to jedna z tych historii, które można polecić każdemu. Jest to jedna z tych książek, przy których można się zrelaksować, więc przypadnie do gustu zarówno tym, którzy kochają romanse sportowe, jak i tym, którzy potrzebują publikacji, która pozwoli im na wyjście z zastoju czytelniczego. Dlatego, jeżeli jeszcze nie mieliście okazji poznać losów Nory i Dereka, serdecznie was do tego zachęcam.
Ocena:
Data przeczytania: 2024-08-20
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
The Rule Book
The Rule Book
Sarah Adams
8.3/10

Kochankowie z college’u spotykają się po latach w wyczekiwanej książce z bohaterami sensacji tiktoka "The cheat sheet". Cała kariera Nory Mackenzie spoczywa w rękach sławnego silnego skrzydłowego ...

Komentarze

Pozostałe opinie

Dobrze się czytało. Miło spędziłam czas. Tego mi było trzeba na zmęczenie psychiczne.

Wiecie co? Niektóre książki smakują jak gorzka czekolada, polane budyniem o smaku cytryny z posypką w kolorze zgniłej pomarańczy. Mam nadzieję, że wasza wyobraźnia działa, bo teraz wyobraźcie sobie, ...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl