“Ta myśl wcale nie przeraziła młodego Francisa Rawdona Moiry Croziera. Uwielbiał ciemność i misterium katolickiej mszy - księdza kroczącego dumnie niczym czarnowron i wymawiającego magiczne formuły w martwym języku, magię eucharystii przywracającej zmarłych do życia, by wierni mogli spożyć swego Pana i stać się Nim, zapach kadzidła i mistyczne śpiewy.”
“Miliony lat postępów medycyny nie odkryją sekretów ludzkiej duszy.”
“- Ono? - irytuje się Crozier. - Jedno ciało? Z powrotem na statku? - Komandor Terroru nic z tego nie rozumie. - Przed chwilą mówiłeś, że wrócili obaj, Strong i Evans. Teraz już nie tylko nos, ale cała twarz Irvinga jest biała jak śnieg. - Tak jest, komandorze. Albo przynajmniej połowa z nich. Kiedy podeszliśmy bliżej, to ciało oparte o rufę przewróciło się i... hm... rozpadło. Nie mamy pewności, ale wygląda na to, że od pasa w dół to Tommy Evans. Od pasa w górę Billy Strong.”
“(...) I was full of piss and vinegar in those days, not to mention too stupid to know better, in other words still in my twenties (...).”
“Luckily, even as a young man not yet become himself, John Bridgens had two things besides indecision that kept him from self-destruction - books and a sense of irony.”
“Za każdym razem, gdy wydaje mi się, że znam już dobrze któregoś z oficerów lub marynarzy, przekonuję się, że jestem w błędzie. Miliony lat postępów medycyny nie odkryją sekretów ludzkiej duszy.”
“Komandor Pollard, jak sam później zeznał, podał Ramsdellowi pistolet i odwrócił się. Ramsdell strzelił Owenowi w tył głowy. Pozostała piątka, łącznie z komandorem Pollardem, wujem chłopca, wypili jego świeżą, ciepłą krew. Choć była słona, w odróżnieniu od otaczającego ich morza nadawała się do picia. Następnie odarli kości nieszczęśnika z mięsa i zjedli je na surowo. W końcu połamali kości Owena Coffina i wyssali z nich szpik. Ciało chłopca wystarczyło im na trzynaście dni...”
“Hickey czuł, jak ostatni oddech opuszcza jego ciało, wypływa z jego piersi, przesuwa się przez gardło i wylatuje z ust, przeciskając się między zębami, natychmiast jednak uświadomił sobie, że to nie oddech, lecz jego duch, nieśmiertelna dusza.”