Dzisiaj chciałabym pogadać o „Tam, gdzie czeka spokój” pióra Katarzyny Fiołek, którą miałam przyjemność przeczytać dzięki uprzejmości Wydawnictwa Muza.
Historia Liliany, to było moje drugie spotkanie z autorką. Jej historia również przeniosła się w Bieszczady, jednak na tym wszystkie podobieństwa się kończą.
Lil była idealną żoną, kucharką i gospodynią. Zawsze dom był posprzątany, obiad ugotowany, a koszule męża wyprasowane. Jednak to nie wystarczyło. Jej mąż ją zdradził, dodatkowo będzie miał upragnione przez nią dziecko z inną.
Zrozpaczona kobieta po rozwodzie sprzedaje mieszkanie i przenosi się w Bieszczady. Czy tam odnajdzie spokój, szczęście i swoje miejsce?
Ta historia była zupełnie inna niż się spodziewałam: eteryczna, skupiająca się na tym, co w życiu najważniejsze. Na chwilach, z których w końcu składa się nasze życie. „Tam, gdzie czeka spokój” jest idealną historią by się przy niej zatrzymać, „poczuć” i zacząć cieszyć się tym, co nas otacza, a na co w większości nie zwracamy uwagi: zapachem ziemi po deszczu, śpiewem ptaków, ciepłym, letnim deszczem. Do tego małomiasteczkowy klimat wylewający się z każdej strony dodaje tej historii uroku.
Lilka jest bohaterką, której zawalił się cały świat. Planująca zawsze wszystko w pewnym momencie doświadczyła czegoś, czego ten plan nie uwzględniał. Pogubiona, nie wierząca w siebie, zakompleksiona. W małym miasteczku na „końcu świata” w końcu zaczyna żyć, po prostu żyć. Bez matki, która była bardziej córką niż mamą, ucząc się spontaniczności i podążania za głosem własnego serca i intuicji. Nie wiem czy częściej miałam ochotę potrząsnąć Lilianą, czy ją przytulić, jednak fascynowało mnie przyglądanie, jaką przemianę przechodzi na łamach tych ponad 400 stron.
Piotr jak wskazuje jego imię, jest w tej historii prawdziwą opoką. Ciepły, troskliwy, empatyczny. Czy znajdzie drogę do serca Liliany?
By przekonać się jak potoczą się losy tej dwójki musicie przeczytać „Tam, gdzie czeka spokój”. Ja napisze jedynie, że wątek romantyczny nie jest jedynym w tej historii. Mamy tutaj też ciekawy wątek kryminalny, a prócz rozwodu autorka porusza również inne trudne tematy: w tym przemoc w rodzinie czy toksyczne relacje z matką.