Amatorka różowych szpilek i detektyw amatorka powróciła i to w iście królewskim, a dokładnie carycowym stylu!
Witajcie serdecznie, zapraszamy na recenzje książki "Tajemnica Carycy" od Wydawnictwa Wab oraz od Małgorzaty Starosty.
"- Przestań, Stasiu, to chyba gej! Z takimi nie warto się kłócić, bo zaraz ci zarzuci, że szykanujesz mniejszości!"
Agata zostaje zaproszona do programu telewizyjnego jako jurorka. W tym samym czasie dostaje również zaproszenie od swojej znajomej do pałacu w Roztoce, by pomóc w otwarciu obiektu. Kobieta postanawia połączyć dwa wydarzenia i zorganizować jest w pałacyku przyjaciółki. Jednak zrządzenie losu sprawia, że w zamku zostają znalezione zwłoki pewnego mężczyzny. Co wspólnego z tym ma jajko faberge oraz mafijny boss? Na to pytanie znajdziecie odpowiedź oczywiście czytając książkę. A my zapraszamy na kilka zdań od nas.
Kochani na początek powiemy Wam, że ta część wywołała u nas banana na twarzy prawie przez cały czas czytania jej, na każdym kroku dosłownie spotykamy zabawne sytuacje, z których śmiałyśmy się jak głupie.Kochamy książki pani Małgorzaty i tym razem również się nie zawiodłyśmy
Książka "Tajemnica Carycy" jest kontynuacją przygód o Agacie Śródce, ale na spokojnie możecie czytać ją według nas jako osobną cześć, wszystko jest pokrótce wytłumaczone. No, ale oczywiście lepiej przeczytać obie książki 🙈
Książka jest plątaniną śmiesznych sytuacji, zabawnych tekstów oraz francuskich powiedzonek, wszystko to opakowane jest w zawiłą humorystyczną fabułę. Tym razem według nas jest jej więcej, pojawiają się nowe intrygujące postacie, opis niektórych na prawdę wywołały u nas niekontrolowane parsknięcia śmiechem,a szczegolnie w przypadku pracowników pewnego mafioza.
Opowieść czyta się bardzo lekko, bo takim językiem jest właśnie napisana. Od początku do końca, aż chce się czytać. Prostota i humor książki przekłada się na wszystkie pozytywne aspekty tej historii.
Widać, że autorka czuje swoje postacie, przeżywa z nimi przygody, ponieważ są bardzo realne, a szczegolnie odmienne. To znaczy, że każda jest inna, jedna ambitna, druga niezdarna, trzecia wyniosła, czwarta głupiutka, jednak tylko z wyglądu zewnętrznego. Różne, ale bardzo kolorowe i barwne postacie , dosłownie cała paleta emocji. Na końcu jest również Agata, która jest bardzo wielobarwną postaciom, zaskakuje swoimi czynami i oczywiście przede wszystkim tekstami i jak już wspomniałyśmy przy poprzednim tomie jej imię i zachowanie przypomina nam inną bohaterkę książek, dlatego tak bardzo ją polubiłyśmy. Bardzo spodobał nam się również Michel, który od początku do końca jest osobom przezabawną i trochę fajtłapowatą, jednak wywołuje wrażenie uśmiechu za każdym razem kiedy pojawia się w książce.
Powieść ta to kolejna komedia kryminalna, którą należy odchaczyć na swojej liście komedii kryminalnych, jeżeli taką macie oczywiście. Dlaczego warto ją przeczytać? Dla humoru, dla relaksu, dla chwili zabawnego spokoju, chociaż wywoła u was wiele niezapomnianych przeżyć, dla samej fabuły i akcji, które są zaskakujące, chociaż już na poczatku wiemy kto zabił, to fala intryg i zawirować oraz prześmiewczy dialogów, sprawia, że chce się czytać dalej.
Nam się bardzo podobała i polecamy wam ją wam serdecznie. Miłego dnia kochani