Sofie wraca do domu, do Amalie. Czy poradzi sobie z długą i niebezpieczną podróżą? Ole mnóstwo czasu spędza w tartaku, jest bardzo podenerwowany. Amalie źle znosi ciążę, a zdaniem doktora, ma urodzić bliźnięta. Męczą ją wizje, a Głos, który szepcze, każe jej strzec się Człowieka-Wilka....
Amalie, miała już dość tego głosu, który dźwięczał jej w głowie i doprowadzał do obłędu. Nadszedł wieczór wigilijny, lecz Ole nie wrócił do domu. Amalie była więc w ponurym nastroju, mimo że nastały radosne świąteczne dni. Jak jednak ma się radować, kiedy nie ma przy niej męża?