Czy łosoś jest szczęśliwy ???
Trudno to określić, boć to ryby głosu nie mają, ale do łososia właśnie można porownać Norwegów, właśnie wtedy, gdy są szczęśliwi.
Ciekawe to spostrzeżenie, tak jak ciekawy jest ten reportaż. Autorka snuje swą opowieść o mieszkańcach Skandynawii na podstawie własnych obsewracji, bo spędzila trochę czasu właśnie w tym kraju.
Więc jacy są Norwegowie - na pewno ich codzienne zachowanie różni sie od naszej słowiańskiej wylewności, no chyba, że są po konsumpcji rozgrzewającego trunku. Co może nas szkokować - z jednej strony ogromna dbałość o środowisko, z drugiej niefrasobliwe korzystanie choćby z wody, ktorej się tu zbytnio nie oszczędza.
Ale, ale nie będę Wam tu zdradzać całości opowieści, bo nie o to chodzi. Warto sięgnąc po ten reportaż, aby poznać ludzi połnocy, o chłodnym charakterze, może wynikajacym z klimatu w jakim żyją, o niezwykłej kuchni( która mnie ogromnie zadziwiła), o podejściu do pracy, nauki i wielu aspektow życia, tak różnych od naszych.
A czytać się będzie Wam dobrze, bo autorka zadbala o to, by podzielić się swoimi spostrzeżeniami w sposób ciekawy, bez zbędnego zanudzania ot tak w formie przyjacielskiej pogawędki.